Jedzie Facet na maxa załadowaną ciężarówką i pech chciał ze zaklinowała mu się pod mostem. Wychodzi ogląda co by tu zrobić żeby ruszyć dalej a w tym czasie zjawia się patrol policji w radiowozie I Policjant z uśmiechem pyta :
- Co zaklinowało się ?
A kierowca cedząc przez zęby:
- Nie ku*** most wiozę tylko się paliwo skończyło!
- Co zaklinowało się ?
A kierowca cedząc przez zęby:
- Nie ku*** most wiozę tylko się paliwo skończyło!
Przyjeżdża węglarz pod kamienice i drze się:
- Węgiel przywiooozłem!
A koń przy wozie odwraca łeb i mówi:
- Tak, kurna, ty przywiozłeś...
- Węgiel przywiooozłem!
A koń przy wozie odwraca łeb i mówi:
- Tak, kurna, ty przywiozłeś...
Szpital, sala operacyjna, operacja prostaty. Doktor Mówi:
- Siostro, proszę poprawić penisa.
.......
- Tak... Bardzo dobrze... teraz pacjentowi...
- Siostro, proszę poprawić penisa.
.......
- Tak... Bardzo dobrze... teraz pacjentowi...
Facet umówił się z kumplami na polowanie. Wstał o 3:00, wychodzi na zewnątrz, a tam trzaskający mróz. Odechciało mu się polowania, rozbiera się i kładzie z powrotem obok żony. Ona:
- To ty?
- No...
Dotyka go i mówi:
- Ależ ty jesteś zimny! Musi tam być straszny mróz.
- No, jest taki.
- A ten idiota poszedł na polowanie.
- To ty?
- No...
Dotyka go i mówi:
- Ależ ty jesteś zimny! Musi tam być straszny mróz.
- No, jest taki.
- A ten idiota poszedł na polowanie.
Pewien gość ożenił się z nimfomanką. Noc poślubna, poseksili, poszli spać. Około północy żona go budzi i mówi:
- Kochanie, chce mi się....
Poseksili, poszli spać.
Około pierwszej w nocy sytuacja się powtarza... I tak co godzinę. Gość coraz bardziej zmęczony, o piątej już ledwo dał radę. Około szóstej żona go budzi, a on przerażony:
- Co, znowu ci się chce?
- No tak, ale musisz iść do pracy...
- Hurraaa!!! Do pracy, do pracy!!!
- Kochanie, chce mi się....
Poseksili, poszli spać.
Około pierwszej w nocy sytuacja się powtarza... I tak co godzinę. Gość coraz bardziej zmęczony, o piątej już ledwo dał radę. Około szóstej żona go budzi, a on przerażony:
- Co, znowu ci się chce?
- No tak, ale musisz iść do pracy...
- Hurraaa!!! Do pracy, do pracy!!!