Z zeszytów szkolnych:
- Baca bardzo długo gadał turystom, że milczenie jest złotem.
- Alkoholików dzielimy na pijących i niepijących.
- Ateńczycy byli bardzo surowo karani. Za kradzież mieli uciętą rękę, a za kopnięcie kolegi ucinano nogę.
- Barbarzyńcy byli bardzo miłymi i uprzejmymi ludźmi.
- Kain zamordował Nobla.
     43
Dzwoni telefon. Mąż mówi do żony:
- Jak do mnie, to powiedz że nie ma mnie w domu.
Żona odbiera i mówi:
- Mąż jest w domu...
Mąż:
- Czemu tak powiedziałaś, przecież mówiłem?!
- Bo to był telefon do mnie! - odpowiada żona.
     79
Podczas pierwszego widzenia w więzieniu żona mówi do męża:
- W ciągu tych kilku miesięcy musisz się trochę opalić.
- Dlaczego?
- Wszystkim znajomym powiedziałam, że pojechałeś na wyprawę do Afryki.
     66
Blondynka rozbiła samochód o drzewo. Jest strasznie zdenerwowana... Mąż ją zabije za rozbite auto. Podjeżdża pewien kierowca i mówi:
- Jak będzie pani dmuchać w rurę wydechową, to auto wróci do dawnego wyglądu.
Blondynka posłuchała i dmucha, ale to nic nie pomaga. Podjeżdża druga blondynka i mówi:
- Ja wiem czemu to nie pomaga... Masz szyby otwarte.
     86
Towarzyszu dowódco - pyta raz Pietka Czapajewa - czy wypilibyście litr wódki?
- A jakże!
- A wiadro?
- Oczywiście!
- A Jezioro Bajkał pełne wódki?
- Nie! - Dlaczego, towarzyszu dowódco?
- Nie starczyłoby ogórków!
     5
Przychodzi koń do baru i mówi:
- Poproszę piwo bez soku.
- Bez jakiego soku? - pyta barman
- Może być malinowego - odpowiada koń
     20