Córeczka pyta mamę:
- Co to jest impotencja?
- Hmm... widzisz... to jest tak, jakbyś chciała grać ugotowanym makaronem w bierki.
- Co to jest impotencja?
- Hmm... widzisz... to jest tak, jakbyś chciała grać ugotowanym makaronem w bierki.
Na posterunek policji wbiega facet.
- Aresztujcie mnie, rzuciłem w żonę młotkiem!
- I co, zabił ją pan?
- Spudłowałem, ale ona zaraz tu będzie!
- Aresztujcie mnie, rzuciłem w żonę młotkiem!
- I co, zabił ją pan?
- Spudłowałem, ale ona zaraz tu będzie!
Na lekcji religii ksiądz wychwala dobroć Boską.
- Jeśli któryś ze zmysłów człowieka szwankuje - mówi ksiądz, to dobry Bóg dba o to, żeby inne zmysły były bardziej udoskonalone. I tak np: ślepiec ma bardziej wyczulony dotyk i słuch. A może któreś z was, drogie dzieci, poda mi inny przykład?
Na to zgłasza się Jaś i mówi:
- Mój wujek ma krótszą prawa nogę, ale za to jego lewa noga jest dłuższa.
- Jeśli któryś ze zmysłów człowieka szwankuje - mówi ksiądz, to dobry Bóg dba o to, żeby inne zmysły były bardziej udoskonalone. I tak np: ślepiec ma bardziej wyczulony dotyk i słuch. A może któreś z was, drogie dzieci, poda mi inny przykład?
Na to zgłasza się Jaś i mówi:
- Mój wujek ma krótszą prawa nogę, ale za to jego lewa noga jest dłuższa.
Mama mówi do Jasia:
- Patrz synku, ten pająk je biedronkę.
- A co to jest "dronka", mamusiu?
- Patrz synku, ten pająk je biedronkę.
- A co to jest "dronka", mamusiu?