Bill i Hillary C. jadą samochodem po Arkansas. Wjeżdżają na stację benzynową. Hillary pokazuje Billowi faceta przy pompie:
- Wiesz, kiedyś o mało za niego nie wyszłam...
- Ale chyba nie załujesz, że wyszłaś w końcu za mnie? Nie byłabyś teraz żoną prezydenta...
- Bill... Gdybym wyszła za niego, to on byłby dziś prezydentem
     273
Przychodzi żaba z skarpetą na głowie do lekarza. Lekarz się pyta:
- Co pani dolega?
- Koleś, nie żartuj sobie. To jest napad! - skrzeczy żaba.
     53
Dzieci miały przynieść do szkoły rożne przedmioty związane z medycyna. Małgosia przyniosła strzykawkę, Kasia bandaż, a Basia słuchawki.
- A ty co przyniosles? - Pyta nauczycielka Jasia.
- Aparat tlenowy!
- Tak...? A skąd go wziąłeś?
- Od dziadka.
- A co na to dziadek?
- Eeeech... cheeee...
     57
Przychodzi córeczka do domu i chwali się mamie:
- Mamusiu, wszystkie dzieci umiały liczyć do 5-ciu, a ja do 10-ciu. Czy to dlatego, że jestem Blondynką??
- Tak córeczko. - odpowiada mama.
Przychodzi następnego dnia i mówi:
- Mamo, wszystkie dzieci umiały alfabet do "c", a ja do "e". Czy to dlatego, że jestem blondynką??
- Tak córeczko. - odpowiada mama.
Przychodzi w kolejny dzień zapłakana i mówi:
- Mamo, dzieci śmiały się, że mam duże piersi. Czy to dlatego, że jestem blondynką?
- Nie kochanie. To dlatego, że ty masz 14 lat, a one tylko 7.
     49
Lekarz do pacjenta:
- Nie wolno panu palić papierosów, pić alkoholu i kawy. Musi pan cały czas stosować surowa dietę, żadnych tłuszczy, skrobi i węglowodanów. Ze względu na serce proszę zaprzestać uprawiania seksu. No i najważniejsze... Więcej radości z życia mój drogi, więcej radości z życia!
     57
Policjant pyta kierowcę:
- Imię?
- Zenek.
- Nazwisko?
- Kiełbasa.
- Adresik?
- To oryginalny, Adidasa.
     41