Fąfara wybiera się do Poznania w interesach. Aby zaoszczędzić na noclegu, pisze list do krewnych z zapytaniem:
- Czy mogę się u was zatrzymać?
W odpowiedzi otrzymuje list:
- Bardzo się cieszymy. Czekamy na dworcu. Jako znak rozpoznawczy trzymaj rower górski dla naszego syna.
- Czy mogę się u was zatrzymać?
W odpowiedzi otrzymuje list:
- Bardzo się cieszymy. Czekamy na dworcu. Jako znak rozpoznawczy trzymaj rower górski dla naszego syna.
Nie ma kobiet idealnych. Są tylko takie, które potrafią nam przesłonić swoje wady swoimi cyckami...
Jak nazywa się zjawisko farbowania włosów blondynki na ciemny kolor?
- Sztuczna Inteligencja
- Sztuczna Inteligencja
Chłop u lekarza
- Doktorze. Od 3 dni nie mogę się wysikać
- Proszę się rozebrać. Co się Pan dziwisz? Masz Pan go na supeł zawiązany.
- O ku...a. Znowu zapomniałem kupić chleb.
- Doktorze. Od 3 dni nie mogę się wysikać
- Proszę się rozebrać. Co się Pan dziwisz? Masz Pan go na supeł zawiązany.
- O ku...a. Znowu zapomniałem kupić chleb.
Idzie turysta w górach przez las, aż tu nagle widzi polanę, na środku której rośnie jabłoń. Pod jabłonią zaś stoi baca i podnosi świnię, by ta mogła obgryzać jabłka wiszące na gałęzi.
Zdziwiony turysta przysiadł na kamieniu i zaczął obserwować to zjawisko.
Minęła godzina, druga, trzecia a baca wciąż podnosi świnię w powietrze by ta mogła jeść jabłko po jabłku.
W końcu znudzony turysta nie wytrzymał, podszedł do bacy i pyta:
- Po co baco podnosicie tą świnie w powietrze?
- Jak to po co? Żeby się jabłek mogła nażreć - odpowiedział baca
- A nie lepiej byłoby natrząść jabłek, puścić świnię i niechby sobie sama żarła jabłka z ziemi? Zaoszczędziłoby to przecież mnóstwa czasu - pyta dalej turysta
Na to baca wzruszajżc ramionami odpowiada:
- A jakie znaczenie ma czas dla świni?
Zdziwiony turysta przysiadł na kamieniu i zaczął obserwować to zjawisko.
Minęła godzina, druga, trzecia a baca wciąż podnosi świnię w powietrze by ta mogła jeść jabłko po jabłku.
W końcu znudzony turysta nie wytrzymał, podszedł do bacy i pyta:
- Po co baco podnosicie tą świnie w powietrze?
- Jak to po co? Żeby się jabłek mogła nażreć - odpowiedział baca
- A nie lepiej byłoby natrząść jabłek, puścić świnię i niechby sobie sama żarła jabłka z ziemi? Zaoszczędziłoby to przecież mnóstwa czasu - pyta dalej turysta
Na to baca wzruszajżc ramionami odpowiada:
- A jakie znaczenie ma czas dla świni?