Teleturniej dla blondynek.
Jedna z uczestniczek dostała pytanie:
- Ile jest dwa razy dwa?
Po dłuższym zastanowieniu, odpowiada:
- Szesnaście.
Prowadzący:
- No niestety nie.
Ale pyta się widowni (złożonej również z blondynek), czy dać tej zawodniczce jeszcze jedną szansę.
Sala odpowiada chórem:
- Dać jej szansę!
Zadaje zatem blondynce to samo pytanie.
A ona:
- Osiem.
Prowadzący załamany, pyta się widowni czy dadzą jej jeszcze jedną szansę, widownia się zgadza.
Prowadzący jeszcze raz zadaje pytanie.
Blondynka:
- A może cztery?
A sala dalej skanduje:
- Dać jej szansę! Dać jej szansę!
Jedna z uczestniczek dostała pytanie:
- Ile jest dwa razy dwa?
Po dłuższym zastanowieniu, odpowiada:
- Szesnaście.
Prowadzący:
- No niestety nie.
Ale pyta się widowni (złożonej również z blondynek), czy dać tej zawodniczce jeszcze jedną szansę.
Sala odpowiada chórem:
- Dać jej szansę!
Zadaje zatem blondynce to samo pytanie.
A ona:
- Osiem.
Prowadzący załamany, pyta się widowni czy dadzą jej jeszcze jedną szansę, widownia się zgadza.
Prowadzący jeszcze raz zadaje pytanie.
Blondynka:
- A może cztery?
A sala dalej skanduje:
- Dać jej szansę! Dać jej szansę!
Spotykają się dwa psy i jeden mówi:
- Wiesz, szczekałem...
Na to drugi odpowiada:
- A ja szcze moczem.
- Wiesz, szczekałem...
Na to drugi odpowiada:
- A ja szcze moczem.
Jaka jest różnica między wczasami w górach a wczasami nad morzem?
- W górach ceny są wysokie, a nad morzem - słone.
- W górach ceny są wysokie, a nad morzem - słone.
Jasio kopie dół w ogródku. Zaciekawiony sąsiad pyta:
- Co robisz?
- Kopie grób dla mojej złotej rybki.
- Ale czemu taki duży?
- Bo jest w twoim kocie!
- Co robisz?
- Kopie grób dla mojej złotej rybki.
- Ale czemu taki duży?
- Bo jest w twoim kocie!