- Tyle się złego naczytałem na temat alkoholu - mówi Antek do kolegi - że wreszcie sobie powiedziałem - Czas raz na zawsze z tym skończyć!
- Z piciem?
- Nie, z czytaniem.
- Z piciem?
- Nie, z czytaniem.
Egzamin z zoologii. Profesor wskazując na klatkę, która jest przykryta tak, że widać tylko nogi ptaka i pyta studenta:
- Co to za ptak?
- Nie wiem - mówi student.
- Jak się pan nazywa? - pyta profesor sięgając po notes.
Student podciąga nogawki.
- Niech pan profesor sam zgadnie...
- Co to za ptak?
- Nie wiem - mówi student.
- Jak się pan nazywa? - pyta profesor sięgając po notes.
Student podciąga nogawki.
- Niech pan profesor sam zgadnie...
Z zeszytów szkolnych:
- Obywatel po użyciu probierza trzeźwości zmienił kolor. To znak ze alkohol był używany.
- Żeby Kolumb mógł odkryć Amerykę to najpierw musiała być zakryta.
- Nie wiem jaki wybiorę zawód, ale będę piłkarzem.
- Koalicja w sejmie polega na bliższych stosunkach w ławie.
- Powstanie Listopadowe było w listopadzie, a Rewolucja Październikowa też.
- Joanna chodziła w czarnej sukni po ojcu.
- Poznać, że koń jest chory, po tym, że traci swą naturalną wesołość, i jest zamyślony.
- Na łące leżał Zosia, a przez jej środek płynął strumyk.
- Prometeusz dokonał włamania, wykradając ogień.
- Obraz tego chłopa był bardzo nędznie odziany.
- Obywatel po użyciu probierza trzeźwości zmienił kolor. To znak ze alkohol był używany.
- Żeby Kolumb mógł odkryć Amerykę to najpierw musiała być zakryta.
- Nie wiem jaki wybiorę zawód, ale będę piłkarzem.
- Koalicja w sejmie polega na bliższych stosunkach w ławie.
- Powstanie Listopadowe było w listopadzie, a Rewolucja Październikowa też.
- Joanna chodziła w czarnej sukni po ojcu.
- Poznać, że koń jest chory, po tym, że traci swą naturalną wesołość, i jest zamyślony.
- Na łące leżał Zosia, a przez jej środek płynął strumyk.
- Prometeusz dokonał włamania, wykradając ogień.
- Obraz tego chłopa był bardzo nędznie odziany.
Państwo Malinowscy byli że sobą już szesnaście lat i jako małżeństwo zaczęli się już mocno nudzić. Po przeczytaniu kilku pozycji Wisłockiej i Lwa Starowicza postanowili przeciwstawić się monotonii współżycia i zaprosili do siebie na noc inna parę małżeńską. Najpierw puścili sobie film porno, potem... no i tak dalej! Na drugi dzień panowie spotykają się w kuchni przy robieniu jajecznicy na szynce. Malinowski zwierza się przyjacielowi:
- Och stary! Jestem zachwycony jak króliczek w sałacie. Cieszę się, że wpadliśmy na ten pomysł! Już od lat nie było mi tak dobrze!
- Ja tez jestem zachwycony! Ciekawe czy nasze panie też przypadły sobie do gustu?!
- Och stary! Jestem zachwycony jak króliczek w sałacie. Cieszę się, że wpadliśmy na ten pomysł! Już od lat nie było mi tak dobrze!
- Ja tez jestem zachwycony! Ciekawe czy nasze panie też przypadły sobie do gustu?!
Rozmawiają studenci V roku Akademii Muzycznej na temat pracy dyplomowej:
- Ty, słuchaj, może weź przepisz ostatnie dzieło naszego mistrza profesora, od końca...
Po kilku dniach przy piwie:
- Przepisałeś?
- Tak. Wyszła piąta symfonia Beethovena...
- Ty, słuchaj, może weź przepisz ostatnie dzieło naszego mistrza profesora, od końca...
Po kilku dniach przy piwie:
- Przepisałeś?
- Tak. Wyszła piąta symfonia Beethovena...