Pani w szkole do Jasia:
- Jasiu, twoje zachowanie jest skandaliczne! Jutro przyprowadzisz ojca do szkoły!
Jaś na to:
- Ja nie mam ojca.
- A co mu się stało? - pyta zdziwiona nauczycielka.
- Walec go przejechał.
- No to niech przyjdzie matka.
- Matkę też przejechał walec.
- A dziadka masz? - powiedziała z odrobiną zwątpienia.
- Nie.
- Czy jego też walec przejechał? -pytanie wskazywało nieomal zdumienie.
- Tak.
- A babcię? - tu głos nauczycielki zaczął objawiać brak nadziei na uzyskanie pomyślnej odpowiedzi. - Też - odpowiedział Jasiu.
- Ale chyba masz jakiegoś wujka czy jakąś ciocię, którzy uniknęli tej strasznej śmierci? - zapytała pełna zwątpienia.
- Nie - głos Jasia był tak samo spokojny jak na początku - wszystkich przejechał walec.
- Biedny Jasiu! Co ty teraz zrobisz? -
Zaczęła się użalać nad nim nauczycielka.
- Nic - odparł Jasio - będę dalej walcem jeździł.
     37
Sprzeczka małżeńska. Żona do męża rozkazującym tonem:
- Natychmiast wychodź spod tego stołu!
- Nie wyjdę!
- Mowię ci, wyłaź!
- Nie wyjdę!
- Wyłaź, ty tchórzu!
- Nie wyjdę! Chłop musi mieć swoje zdanie!
     32
Gość coś poważnego narozrabiał i dostał 25 lat do odsiadki. Po tygodniu przychodzi do niego żona na pierwsze widzenie. Facet pyta co tam w domu, jak dzieci ale widzi, że kobieta trochę jest rozkojarzona.
- Co ci jest? - pyta.
- A wiesz, chciałam ci trochę ulżyć tego wyroku, więc poszłam do naczelnika więzienia i zaproponowałam, że mu się oddam jaśli skróci ci karę chociaż o miesiąc.
- No i co on na to? - pyta mąż.
- No jakby ci to powiedzieć...? Oj zabieraj się, idziemy do domu.
     69
Pewien młody mężczyzna miał 3 przyjaciółki, Po pewnym czasie miał zdecydować, którą z nich poślubi. Aby ułatwić sobie wybór, zrobił im test. Każdej z nich dał po 1000 dolarów.
Pierwsza z nich poszła do sklepu, kupiła sobie sukienkę, buty, piękny kapelusz i poszła do fryzjera. Przyszła do niego z powrotem i mówi:
- Chcę być najładniejsza dla ciebie, ponieważ cię kocham.
Druga przyjaciółka poszła do sklepu kupiła strój piłkarski, telewizor, wideo i 1000 puszek piwa. Przyszła do niego i mówi:
- To są moje prezenty dla ciebie, ponieważ cię kocham.
Trzecia z nich zainwestowała te pieniądze w nieruchomości, po krótkim czasie podwoiła sumę. Znowu zainwestowała i znowu podwoiła i tak kilka razy, aż dorobiła się takiego majątku, że była ustawiona do końca życia. Przyszła do niego i mówi:
- Zarobiłam to wszystko z myślą o naszej wspólnej przyszłości, bo cię kocham.
Młody mężczyzna był zachwycony wszystkimi przyjaciółkami, przemyślał wszystkie odpowiedzi...i ożenił się z ta która miała największe cycki!
     83
- Panie doktorze, podczas pobytu na wczasach zaraziłem się wstydliwą chorobą. Czy to przejdzie?
- Przejdzie, przejdzie... na żonę.
     79
Biegnie zmęczony Jaś do Higienistki:
- Proszę Pani pies mnie ugryzł:
- Och Jasiu pokaż gdzie.
- Tam na rogu, koło szkoły!!
     33