- Dlaczego blondynka nie była zadowolona ze swej podróży do Londynu?
- Dowiedziała się, że Big Ben to tylko zegar.
     54
- Jaki jest najlepszy środek na łysienie?
- Środek głowy.
     52
Afganistan. Góry. Mały oddział żołnierzy radzieckich został okrążony przez miejscowych partyzantów. Dowódca zarządza:
- Musimy zostawić kogoś, kto będzie pozostałych osłaniał. W ten sposób mamy szansę dotrzeć do swoich. Temu kto się zgłosi na ochotnika, zostawimy hełm, trzy granaty i automat. Jeżeli trzeba będzie wyprawimy potem uroczysty pogrzeb, damy pośmiertnie odznaczenia bojowe... Ktoś na ochotnika?
Zgłasza się Gruzin:
- Zostanę ale pod warunkiem, że nie zostawicie mi jednego hełmu i trzech granatów, a trzy hełmy i jeden granat.
Zgodzili się, zostawili Gruzina z trzema hełmami i jednym granatem i odeszli. Minęła godzina, a nie usłyszeli żadnego wystrzału ani żadnego wybuchu. Zdziwieni wrócili z powrotem, patrzą: siedzi Gruzin, wokół niego pełno broni, mundurów, suchego prowiantu. Opodal siedzą na wpół goli partyzanci a Gruzin mieszając hełmami krzyczy:
- Prawo, lewo, góra, dół - kto powie gdzie jest granat?
     66
Blondynka kupiła sobie drogie kosmetyki odmładzające. Po jakimś czasie pyta męża:
- Kotku, na ile lat wyglądam?
- Patrząc na twoją cerę dałbym ci 18 lat, na figurę - 21, na włosy 23...
- Kochany jesteś!
- Poczekaj jeszcze nie skończyłem dodawać...
     56
Chłopak z dziewczyną siedzą w kinie. Gdy minęła godzina filmu, on mówi do niej:
- Już godzinę tu siedzimy i nic... Nawet buzi mi nie dałaś...
- Jak to? Przecież zrobiłam ci "laskę".
- Mnie?!
     31
Przychodzi facet do apteki i mówi do aptekarza:
- Poproszę coś na teściową
Aptekarz na to:
- Panie, nic panu nie znajdę. Na głupotę niema lekarstwa!
     54