Na którymś wykładzie na środku sali, w sposób tajemniczy i niewyjaśniony, znalazł się pet. Do sali wchodzi pan major, zauważa pet i się pyta:
- Czyj to pet?
Odpowiada mu grobowa cisza, wiec pyta się znowu:
- Czyj to pet?
Znowu odpowiada mu grobowa cisza, pan major nie daje za wygrana i pyta się po raz trzeci:
- Po raz ostatni pytam się, czyj to pet?
Tym razem otrzymuje odpowiedz:
- Niczyj, można wziąć!
     75
Dlaczego policjanci noszą pałki długie i krótkie ?
- Jeśli idzie dziesięciu policjantów i jeden łysy to oni wyciągają te krótkie i łysego pałują. Jeśli natomiast idzie dziesięciu łysych i jeden policjant to policjant wyciąga tą długą palkę i udaje ślepego.
     62
Dwaj mali chłopcy stoją przed kościołem, z którego wychodzą właśnie nowożeńcy.
- Patrz jaki będzie czad... - mówi jeden
Po czym biegnie do pana młodego i wola:
- Tato, tato!
     52
Przychodzi klient do serwisu komputerowego, pokazuje urwaną tackę napędu CD-ROM i mówi do serwisanta:
- Proszę pana, chciałem zgłosić reklamację. Urwała mi się ta podkładka na kawę.
     78
Podjeżdża beemka pod blok, wysiada dres i wrzeszczy:
- Kryyyyśkaaa!
Na balkon na piątym piętrze wypada teflonowa blondynka
- Co????
- Zrób se grę wstępną, zara przyjdę!
     30
Prawdziwy programista ma grupę krwi C.
     30