Bogacz jedzie swoim luksusowym autem i spostrzega na trawniku biedaka jedzącego trawę, zatrzymuje pojazd i pyta go:
- Dlaczego jesz trawę?
- Bo jestem głodny.
- Przecież ta trawa jest zanieczyszczona spalinami, chodź do mnie ja Ciebie nakarmię.
- Ale ja mam dzieci i one są też głodne.
- To je też nakarmię.
- A ja mam jeszcze rodziców, i oni też są głodni.
- Dobrze, i dla nich starczy.
- Ale ja jeszcze mam 3 braci 2 siostry i 6 kuzynów...
- O nie! Takiego dużego trawnika to ja nie mam!
- Dlaczego jesz trawę?
- Bo jestem głodny.
- Przecież ta trawa jest zanieczyszczona spalinami, chodź do mnie ja Ciebie nakarmię.
- Ale ja mam dzieci i one są też głodne.
- To je też nakarmię.
- A ja mam jeszcze rodziców, i oni też są głodni.
- Dobrze, i dla nich starczy.
- Ale ja jeszcze mam 3 braci 2 siostry i 6 kuzynów...
- O nie! Takiego dużego trawnika to ja nie mam!
Żona patrzy zdumiona na męża bijącego ich syna:
- Po co to robisz? Jasiu jest dziś wyjątkowo grzeczny.
- Tak, ale jutro jest wywiadówka, a ja muszę jechać w delegację.
- Po co to robisz? Jasiu jest dziś wyjątkowo grzeczny.
- Tak, ale jutro jest wywiadówka, a ja muszę jechać w delegację.
Jakie dwie rzeczy znajdujące się w powietrzu mogą spowodować ciążę u blondynki?
- Jej nogi.
- Jej nogi.
Siedzi koleś z dziewczyną w barze. W pewnym momencie ona proponuje:
- Kochanie, znam świetnego drinka, może spróbujesz?
On, jako że był koneserem alkoholi, przystał chętnie na propozycję. Dziewczyna zamówiła 25-tkę likieru Bailey's i 25-tkę soku z limetki. Następnie wytłumaczyła mu jak to się pije:
- Najpierw wlewasz do buzi Bailey's-a, a następnie zaraz potem sok z limetki.
Facet uczynił jak mu powiedziała. Oto jego wrażenia:
+ 0,3 sekundy: Przyjemne, ciepłe uczucie w ustach
+ 0,6 sekundy: Poprzez kwasy w soku z limetki zsiada się śmietana w Bailey's i w ustach robią się grudki
+ 0,9 sekundy: kolor jego twarzy upodabnia się do koloru limetki; połyka wszystko
+ 1,2 sekundy: Jego żołądek zgłasza wielką chęć zwymiotowania; on ledwo się powstrzymuje
+ 3,0 sekundy: Ona szepcze mu do ucha:
- Ten drink nazywa się "Blowjobs Revenge"
- Kochanie, znam świetnego drinka, może spróbujesz?
On, jako że był koneserem alkoholi, przystał chętnie na propozycję. Dziewczyna zamówiła 25-tkę likieru Bailey's i 25-tkę soku z limetki. Następnie wytłumaczyła mu jak to się pije:
- Najpierw wlewasz do buzi Bailey's-a, a następnie zaraz potem sok z limetki.
Facet uczynił jak mu powiedziała. Oto jego wrażenia:
+ 0,3 sekundy: Przyjemne, ciepłe uczucie w ustach
+ 0,6 sekundy: Poprzez kwasy w soku z limetki zsiada się śmietana w Bailey's i w ustach robią się grudki
+ 0,9 sekundy: kolor jego twarzy upodabnia się do koloru limetki; połyka wszystko
+ 1,2 sekundy: Jego żołądek zgłasza wielką chęć zwymiotowania; on ledwo się powstrzymuje
+ 3,0 sekundy: Ona szepcze mu do ucha:
- Ten drink nazywa się "Blowjobs Revenge"