Przychodzi baba do lekarza z całym workiem papieru toaletowego:
- Po co to pani?
- Bo słyszałam, że z pana jest zasrany specjalista.
     101
- Jasiu czy to prawda, że Twój dziadek stracił język podczas wojny?
- Prawda.
- A jak to się stało?
- Nie wiem, dziadek nigdy nam o tym nie mówił.
     97
Z zeszytów szkolnych:
- Bez drewna nie można robić mebli i palić w kaloryferach.
- Człowiek przed odkryciem ognia rozpalał i tarł patyk o sznurek.
- Chopin zaczynał od fortepianu, a skończył na obczyźnie.
- Bolesław Prus nie spal kilka nocy i potem urodziła się "Lalka".
- Dulska była powodem ciąży Hanki.
- Lekarz przed operacja myje ręce i pielęgniarki.
- Całymi dniami pił po nocach.
- Do elektryzowania potrzebny jest kudłaty materiał.
- Czarnecki zebrał dużą kupę chłopską.
- Białe motyle, których dzieci żrą kapustę, nazywają się kapuśniaki.
     95
- Co robi szklarz, gdy nie ma szkła?
- Pije z gwinta...
     134
- Jasiu, kim jest twój ojciec?
- On jest chory.
- Ale co on robi?
- Kaszle.
     70
Idzie Jasiu z dziadkiem przez park. Nagle dziadek do Jasia:
- Patrz, jak ten pająk je biedronkę.
- Dziadku, a co to jest dronka?
     10