Student fizyki przez przypadek spóźnił się na zajęcia. Wchodząc do sali, profesor się pyta:
- Jakim prawem tu wszedłeś?! - Student przestraszony nic nie odpowiada, a profesor mówi:
- Prawem tarcia! Siadaj! Dwója!
- Jakim prawem tu wszedłeś?! - Student przestraszony nic nie odpowiada, a profesor mówi:
- Prawem tarcia! Siadaj! Dwója!
Jakie są ulubione zwierzęta każdej blondynki?
- Norki w szafie, jaguar w garażu i osioł, który na to wszystko zapracuje.
- Norki w szafie, jaguar w garażu i osioł, który na to wszystko zapracuje.
Rozmawiają dwaj przyjaciele:
- Wczoraj poszedłem do psychologa.
- I co?
- Przez dwie godziny opowiadał mi jakie to suki, jego żona i teściowa. Od razu zrobiło mi się lżej...
- Wczoraj poszedłem do psychologa.
- I co?
- Przez dwie godziny opowiadał mi jakie to suki, jego żona i teściowa. Od razu zrobiło mi się lżej...
Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, nikt nie traktuje mnie poważnie.
- Żartuje pani!?
- Panie doktorze, nikt nie traktuje mnie poważnie.
- Żartuje pani!?
- Sąsiedzie, czemu pańska żona tak w nocy płakała? Czyżby pan się z nią źle obszedł?
- Wręcz przeciwnie, obszedłem się bez niej.
- Wręcz przeciwnie, obszedłem się bez niej.