- Ty już mnie nie kochasz! - wzdycha dziewczyna jadąca z chłopakiem przez las na motorze.
- Ależ kocham cię! Dlaczego tak uważasz?
- Bo zawsze w tym zagajniku psuł ci się motor...
- Ależ kocham cię! Dlaczego tak uważasz?
- Bo zawsze w tym zagajniku psuł ci się motor...
Mówi sąsiad do sąsiada
- Co Ci się stało w oko?
- Dostałem śrubokrętem od Kowalskiej
- Przez przypadek?
- Nie, przez dziurkę od klucza.
- Co Ci się stało w oko?
- Dostałem śrubokrętem od Kowalskiej
- Przez przypadek?
- Nie, przez dziurkę od klucza.
Pacjent w szpitalu do pielęgniarki:
- Ale to lekarstwo niedobre. Obrzydliwość!
- To nie lekarstwo. To obiad.
- Ale to lekarstwo niedobre. Obrzydliwość!
- To nie lekarstwo. To obiad.