Policjant zatrzymuje blondynkę i mówi:
- Złapała pani gumę w przednim kole
Blondynka się wychyla i mówi:
- Ale tylko na dole.
- Złapała pani gumę w przednim kole
Blondynka się wychyla i mówi:
- Ale tylko na dole.
- Kochanie, jak ci smakował obiad, który dziś ugotowałam?
- Dlaczego ty stale dążysz do kłótni?!
- Dlaczego ty stale dążysz do kłótni?!
Przy teraźniejszej jakości kandydatów, pójście na wybory, można porównać z wizytą w burdelu w celu wybrania sobie żony.
Blondynka do męża:
- Kochanie, czy ty uważasz mnie za idiotkę?
- Nie. Ale mogę się mylić.
- Kochanie, czy ty uważasz mnie za idiotkę?
- Nie. Ale mogę się mylić.