Jasiu jeździ koło kościoła rowerem. Spotyka go ksiądz i mówi:
- Jasiu, idź się pomódl do kościoła, niedługo jest święto.
- Ależ proszę księdza, rower mi ukradną.
- Nie bój się Duch Święty go popilnuje.
Jasiu poszedł do kościoła i zaczyna się modlić:
- W imię Ojca i Syna i Amen.
Ksiądz słysząc to odezwał się:
- Jasiu a gdzie Duch Święty??
- Pilnuje roweru - odpowiedział Jasiu
     79
Młodzi małżonkowie zasiadają do pierwszego obiadu który jest debiutem kulinarnym żony.
- A czym kochanie nadziewałaś tego pieczonego kurczaka?
- Jak to nadziewałam. Przecież nie był w środku pusty...
     43
Moja żona znowu się na mnie wkurzyła i ma ciche dni. Teraz najważniejszym moim zadaniem jest sprawić, żeby uwierzyła, że to dla mnie kara.
     28
Przychodzi żaba z skarpetą na głowie do lekarza. Lekarz się pyta:
- Co pani dolega?
- Koleś, nie żartuj sobie. To jest napad! - skrzeczy żaba.
     53
Z drzwi gabinetu lekarskiego wypada facet kopnięty przez zdenerwowanego lekarza.
- Następny proszę!
- Pan doktor chyba dziś nie w humorze. Może przyjdę jutro...
- Och, nie! Po prostu tamten facet, którego od dziesięciu lat leczę na żółtaczkę dopiero dziś powiedział, ze jest Chińczykiem.
     45
Z zeszytów szkolnych:
- Znanym drapieżnikiem leśnym jest drapichrust.
- Kopernik ruszył Ziemię i dlatego zobaczył, ze jest okrągła.
- Puszcza litewska w "Panu Tadeuszu" była głęboka i obrośnięta.
- Krasicki zawsze wesoły i uśmiechnięty zmarł w roku 1801.
- Zosia - pasterka z "Dziadów" (cz.II) przebywała w czyśćcu, gdyż za życia nie chciała się pieścić z chłopcami, o czym winny pamiętać nasze koleżanki.
- Puszcza równikowa to puszcza, w której Ziemia jest równa.
- Janko Muzykant był niedojedzony.
- Okręt żelazny utrzymuje się na wodzie dzięki temu, że jego powierzchnia jest mniejsza od powierzchni morza.
- Radio jest cudownym wynalazkiem, który mogą słuchać ślepi i oglądać głusi.
- Nobilitacja to nadanie nagrody Nobla.
     69