Rozmawiają dwaj kanibale przy grillu:
- Nie obracaj tak szybko, mięso się dobrze nie upiecze.
- Nie ma mowy. To Polak... Jeśli będę kręcił wolniej to ukradnie mi węgiel.
     38
Siedzi sobie dwóch żulików, siorbią wódeczkę i jeden czyta na głos gazetę:
- Tu piszą, że picie alkoholu skraca życie o połowę... Ile masz lat Stefan?
- 30.
- No widzisz, jakbyś nie pił miałbyś teraz 60!
     66
Siedzą w pociągu ważni Unici,
Grubi, nadęci, lekko podpici,
Wiozą do Polski ustaw czterdzieści,
Każda w wagonie ledwo się mieści,
Pierwsza zawiera setki koncesji,
Pewną przyczynę rychłej recesji,
Druga przynosi drogą benzynę,
Kolejną naszych nieszczęść przyczynę,
Trzecia wprowadza nowe podatki,
Podnosi VATy, akcyzy, składki,
By "ludzie pracy" pieniądze mieli,
W kieszeniach swoich przedstawicieli,
Czwarta rozwala polskie mleczarnie,
Wszak smrodu i brudu to wylęgarnie,
Piąta morderców od kary zwalnia,
W więzieniach będzie miła sypialnia,
Szósta pomnoży nam urzędników,
W siódmej są wzory nowych pomników,
W ósmej feminizm i parytety,
Wybierz cymbałów - byle kobiety,
W dziewiątej instrukcja indoktrynacji,
Za hojną kasę z Eurodotacji,
Aktorzy, panienki i dziennikarze,
Wyklepią wszystko, co im się każe,
Za szkolnej dziatwie,
Przyniesie chlubę,
Udział w błękitnym Eurojugent,
Miłość do Unii w wierszu, w piosence,
Wszystko co robisz, nawet w łazience -
Robisz dla Unii, pamiętaj o tym,
Inaczej szybko wpadniesz w kłopoty,
Nie skończysz studiów,
Wylecisz z pracy,
Eurogestapo zrobi cię na "cacy",
W dziesiątej i dalej,
Czytać się nie chce,
Można z pociągu wyskoczyć jeszcze...
     78
Kowalski spotyka przyjaciela.
- Czy dostałeś mój list?
- Ten, w którym przypominasz mi żebym Ci oddał 300 zł?
- Właśnie ten!
- Nie, jeszcze nie dostałem..
     114
Przy łóżku umierającej żony siedzi mąż.
- Może coś ci potrzeba kochanie - pyta smutnym głosem.
- Chciałabym - odpowiada cichutko żona - żebyś mnie jeszcze raz przeleciał.
- Oj, taka słaba przecież jesteś, no ale jak bardzo chcesz...
I włazi do łóżka, robi co żona sobie zażyczyła a potem przytulony do niej zasypia ze zmęczenia. Budzi się po jakimś czasie, a żona w świetnej formie krząta się po kuchni przygotowując obiad. Facet zrywa się z pościeli i woła:
- Kochanie co się stało? Przecież taka chora byłaś?
- A to ten seks z tobą tak mi pomógł - informuje go z uśmiechem kobieta.
Facet siada ciężko na stołku i smutnieje.
- Co jest, nie cieszysz się że wyzdrowiałam?
- Nie o to chodzi - mówi mąż - tylko jakbym wiedział, że mam takie możliwości to babcię Zosię bym uratował i wujka Zdziśka.
     97
Kobieta mówi znajomej, że wychodzi po raz czwarty za mąż.
- Jak wspaniale! Mam nadzieję, że nie będziesz miała mi za złe, jeśli spytam, co się stało z twoim pierwszym mężem?
- Zjadł trujące grzyby i zmarł.
- Ależ tragedia! A drugi mąż?
- On też zjadł trujące grzyby i umarł.
- Ale nieszczęście! Boję się spytać, co się stało trzeciemu mężowi.
- Zmarł z powodu skręcenia karku.
- Skręcenia karku?
- Nie chciał jeść grzybów.
     92