Pani na polskim każe dzieciom opisać, jak wygląda praca dyrektora.
Po chwili pyta Jasia:
- A ty czemu nic nie piszesz?
Na to Jasiu odpowiada:
- Czekam na sekretarkę.
     66
Chłopak odprowadza swoją dziewczynę do domu po imprezie.
Kiedy dochodzą do klatki, facet czuje się na wygranej pozycji, podpiera się dłonią o ścianę i mówi do dziewczyny:
- Kochanie, a gdybyś mi tak zrobiła laseczkę...
- Tutaj? Jesteś nienormalny?
- Noooo, tak szybciutko, nic się nie stanie...
- Nie! A jak wyjdzie ktoś z rodziny wyrzucić śmieci, albo jakiś sąsiad i mnie rozpozna...
- Ale to tylko "laska", nic więcej... kobieto...
- Nie, a jak ktoś będzie wychodził...
- No dawaj nie bądź taka...
- Powiedziałam ci, że nie i koniec!
- No weź, tu się schylisz i nikt cię nie zobaczy, głupia...
- Nie!
W tym momencie pojawia się siostra dziewczyny, w koszuli nocnej, rozczochrana i mówi:
- Tata mówi, że już wyrzuciliśmy śmieci i masz mu zrobić tą laskę do cholery, a jak nie to ja mu zrobię, a jak nie, to tata mówi ze zejdzie i mu zrobi, tylko niech zdejmie rękę z domofonu bo jest 3 w nocy!
     82
- Tato, tato, dzik zaatakował babcię.
- Jak sam zaatakował, to niech się sam broni.
     33
- Co by było, gdyby Prokom pisał oprogramowanie dla elektrowni atomowych?
- Nic by już nie było.
     74
Czym się różni mądra blondynka od dobrej teściowej?
- Niczym, nikt jeszcze ich nie widział.
     78
Do sali żołnierskiej wchodzi sierżant i pyta:
- Szeregowy, co tu tak śmierdzi?!
- Melduję obywatelu sierżancie - jak Was tu nie było, to tak nie śmierdziało!
     64