Jaki jest szczyt ubóstwa?
- W zimnym, ciemnym, pustym pokoju w akademiku siedzi głodny, wychudzony student i ceruje prezerwatywę.
- W zimnym, ciemnym, pustym pokoju w akademiku siedzi głodny, wychudzony student i ceruje prezerwatywę.
Nauczyciel polecił uczniom napisać zdanie ze słowem "cukier".
Mały Jasio napisał:
"Piję herbatę z cytryną".
- A gdzie cukier! - pyta nauczyciel.
- Rozpuścił się...
Mały Jasio napisał:
"Piję herbatę z cytryną".
- A gdzie cukier! - pyta nauczyciel.
- Rozpuścił się...
Ukraińscy naukowcy, znaleźli sposób na użycie skrzynek pocztowych pocztowych okolic Czarnobyla. Sprzedają je Rumunom jako kuchenki mikrofalowe.
Z zeszytów szkolnych:
- Dedal potrafił rożne rzeczy, więc żona Minosa urodziła dziecko.
- Żółw musi być z wierzchu twardy, bo w środkowej części jest zupełnie miękki.
- Pewne bakterie rozkładają obornik na kompot.
- Kapłani egipscy wywoływali podstępem zaćmienie słońca.
- Picasso swe trójkątno - okrągłe, za przeproszeniem obrazy, malował kwadratowym pędzlem, dlatego nie zawsze mu wychodziły.
- Młodzież w stanie nietrzeźwym może spowodować potomstwo.
- Pierwszy człowiek na ziemi nie czuł się samotny bo nie umiał liczyć.
- Jagienka rozgniatała orzechy bez młotka, bo miała twarde przyrodzenie.
- Emilia Plater była pułkownikiem o kobiecych piersiach widocznych spod munduru.
- Zakończenie jest ciekawe, główny bohater wysadza się w powietrze.
- Dedal potrafił rożne rzeczy, więc żona Minosa urodziła dziecko.
- Żółw musi być z wierzchu twardy, bo w środkowej części jest zupełnie miękki.
- Pewne bakterie rozkładają obornik na kompot.
- Kapłani egipscy wywoływali podstępem zaćmienie słońca.
- Picasso swe trójkątno - okrągłe, za przeproszeniem obrazy, malował kwadratowym pędzlem, dlatego nie zawsze mu wychodziły.
- Młodzież w stanie nietrzeźwym może spowodować potomstwo.
- Pierwszy człowiek na ziemi nie czuł się samotny bo nie umiał liczyć.
- Jagienka rozgniatała orzechy bez młotka, bo miała twarde przyrodzenie.
- Emilia Plater była pułkownikiem o kobiecych piersiach widocznych spod munduru.
- Zakończenie jest ciekawe, główny bohater wysadza się w powietrze.
Podczas przerwy w zajęciach młody żołnierz wyciąga gazetę i zaczyna coś czytać. Po chwili mówi:
- Chłopaki, czy wiecie, że na biegunie jeden dzień trwa pół roku?!
- Ech, żeby tak dostał przepustkę na taki cały dzień! - wzdychają pozostali żołnierze.
- Chłopaki, czy wiecie, że na biegunie jeden dzień trwa pół roku?!
- Ech, żeby tak dostał przepustkę na taki cały dzień! - wzdychają pozostali żołnierze.