Student pyta kumpla:
- Czemu jesteś taki smutny?
- Napisałem do rodziców list, żeby mi przysłali pieniądze na lampkę nocną, abym mógł się wieczorami uczyć.
- I co, nie przysłali?
- Przysłali lampkę...
- Czemu jesteś taki smutny?
- Napisałem do rodziców list, żeby mi przysłali pieniądze na lampkę nocną, abym mógł się wieczorami uczyć.
- I co, nie przysłali?
- Przysłali lampkę...
- Nasza nauczycielka mówi sama do siebie, czy wasza też?
- Nie, nasza myśli, że jej słuchamy!
- Nie, nasza myśli, że jej słuchamy!
- O co tak się wczoraj twoja żona awanturowała?
- To z powodu listu.
- Zapomniałeś wysłać?
- Nie, zapomniałem zniszczyć.
- To z powodu listu.
- Zapomniałeś wysłać?
- Nie, zapomniałem zniszczyć.
Rząd ma pomysł na rozwiązanie problemu głodu i bezrobocia... proponuje, żeby głodni zjedli bezrobotnych!
Jak lekarze żegnają się ze swoimi pacjentami?
Okulista - "Do zobaczenia"
Laryngolog - "Do usłyszenia"
Ginekolog - "Jeszcze do pani zajrzę"
Okulista - "Do zobaczenia"
Laryngolog - "Do usłyszenia"
Ginekolog - "Jeszcze do pani zajrzę"