Dwaj górale sikają na mur, mały i duży. Mały strasznie mruga oczami. Duży pyta:
- Co tak mrugos?
- Bo mi do ocu prysko! - odpowiada mały.
- Co tak mrugos?
- Bo mi do ocu prysko! - odpowiada mały.
- Podobno Twój mąż ma nieślubne dziecko.
- To prawda.
- I nie przeszkadza Ci to?
- Nie, bo on je ma ze mną.
- To prawda.
- I nie przeszkadza Ci to?
- Nie, bo on je ma ze mną.
Żona wykonuje jakieś dziwne ruchy przed lustrem.
- Co ty tam robisz?!
- Ćwiczę chwyty samoobrony, nigdy nie wiadomo, czy w ciemności nie napadnie mnie jakiś maniak seksualny.
- Daj spokój, aż tak ciemno to nie bywa!
- Co ty tam robisz?!
- Ćwiczę chwyty samoobrony, nigdy nie wiadomo, czy w ciemności nie napadnie mnie jakiś maniak seksualny.
- Daj spokój, aż tak ciemno to nie bywa!
Windą jedzie: Mądra blondynka, Superman i zwykły mężczyzna.
Nagle zauważają leżący na ziemi banknot 10 złotowy.
Kto podniesie banknot?
Zwykły mężczyzna, bo reszta to postacie fikcyjne.
Nagle zauważają leżący na ziemi banknot 10 złotowy.
Kto podniesie banknot?
Zwykły mężczyzna, bo reszta to postacie fikcyjne.
Dlaczego studenci w Warszawie podkopali się pod Sejm?
- Bo też chcą mieć Piwnicę pod Baranami.
- Bo też chcą mieć Piwnicę pod Baranami.