Zapisują bacę do Partii. Sprawdzają życiorys.
- No a jak to było po wojnie? Byliście w jakiejś bandzie?
- Ni, ta bydzie pirsa.
     54
Fąfara idzie po leki do teściowej. Gdy wraca słyszy telefon:
- Słucham?
- Pan Fąfara?
- Tak. O co chodzi?
- Sprzedaliśmy panu truciznę zamiast leku...
- Jak ja się wam odwdzięczę?
     84
Do Kowalskiego przyjechała teściowa:
- Otwieraj ty łobuzie, wiem że jesteś w domu, bo twoje adidasy stoją przed drzwiami!
- Niech się mama tak nie wymądrza, poszedłem w sandałach!
     46
- Nie rozumiem, jak jeden człowiek może robić tyle błędów? - Mówi nauczyciel do ucznia.
- Wcale nie jeden - odpowiada uczeń. Pomagali mi brat i siostra.
     33
Na granicy rozmawiają dzieci polskie i rosyjskie:
- A my mamy chleb! - wołają dzieci rosyjskie.
- A my mamy chleb z masłem!! - rzekły na to dzieci polskie.
- A my mamy Stalina!!! - rzuciły dzieci rosyjskie.
- My też możemy mieć Stalina!!! - odrzuciły dzieci polskie.
- To nie będziecie mieli chleba z masłem!!! - odpowiedziały dzieci rosyjskie.
     67
- Jasiu, do czego służy poczta?
- Do wysyłania listów, paczek, wypłacania pieniążków, przesyłania ludzi...
- Ludzi? Kto Ci takich głupot naopowiadał!
- A bo tatuś mówił, że mamusię diabli nadali.
     58