Nauczycielka pyta dzieci:
- Jakie są rodzaje pieniądza?
- Metalowe, np. monety
- Papierowe banknoty
- I są jeszcze drewniane - mówi Jasio.
- Jakże to? - pyta nauczycielka.
- Sam wczoraj słyszałem, jak mama tacie mówiła, że sąsiadka dostała nowe futro za kilka lasek.
- Jakie są rodzaje pieniądza?
- Metalowe, np. monety
- Papierowe banknoty
- I są jeszcze drewniane - mówi Jasio.
- Jakże to? - pyta nauczycielka.
- Sam wczoraj słyszałem, jak mama tacie mówiła, że sąsiadka dostała nowe futro za kilka lasek.
Jasiu się pyta mamy:
- Dlaczego łysi myją głowę cifem?
- Żeby nie zarysować powierzchni.
- Dlaczego łysi myją głowę cifem?
- Żeby nie zarysować powierzchni.
Dwa psy biegną przez psutynie jeden mówi do drugiego:
- Ty jak za chwile nie bedzie drzewa to sie zleje!
- Ty jak za chwile nie bedzie drzewa to sie zleje!
Jaka jest różnica między blondynką mającą okres a terrorystą?
- Z terrorystą można negocjować...
- Z terrorystą można negocjować...
- Tato, mama mówiła, że ta szyba w naszych drzwiach wejściowych jest nietłukąca.
- Tak, Jasiu.
- Otóż muszę ci powiedzieć, że oboje bardzo się myliliście.
- Tak, Jasiu.
- Otóż muszę ci powiedzieć, że oboje bardzo się myliliście.
Po pełnej uniesień nocy on wychodzi do łazienki i myje ręce.Po powrocie zastaje ją siedzącą i zamyśloną.
- Wydaje mi się że jesteś z zawodu lekarzem - mówi ona.
- To prawda - odpowiada on ze zdziwieniem. - Skąd wiesz?
- To proste. Za każdym razem przed i po myłeś ręce.
- Skoro jesteś taka spostrzegawcza, to jaka jest moja specjalność?
- Myślę, że anestezjologia.
- Jesteś genialna. W jaki sposób to odgadłaś moja droga?
- Wiesz, po prostu nic absolutnie nie czułam.
- Wydaje mi się że jesteś z zawodu lekarzem - mówi ona.
- To prawda - odpowiada on ze zdziwieniem. - Skąd wiesz?
- To proste. Za każdym razem przed i po myłeś ręce.
- Skoro jesteś taka spostrzegawcza, to jaka jest moja specjalność?
- Myślę, że anestezjologia.
- Jesteś genialna. W jaki sposób to odgadłaś moja droga?
- Wiesz, po prostu nic absolutnie nie czułam.