Pani na przyrodzie pyta Jasia:
- Jasiu jaki jest największy las na świecie?
- Las Vegas, proszę Pani - odpowiada Jasiu.
- Jasiu jaki jest największy las na świecie?
- Las Vegas, proszę Pani - odpowiada Jasiu.
W wojsku panika, bo ma przyjechać matka Boska. Jak to podczas paniki bywa malują wszystko. Krawężniki na biało, trawę na zielono. W końcu przychodzi ten dzień. Dowódca drużyny zrobił zbiórkę i wydał rozkaz:
- Całość baczność!!! Bosek wystąp. Matka przyjechała.
- Całość baczność!!! Bosek wystąp. Matka przyjechała.
Pani Fąfarowa mówi do koleżanki:
- Wczoraj mój mąż był u lekarza i ten zalecił mu palić najwyżej pięć papierosów dziennie.
- I co, pali mniej, niż wcześniej?
- Ależ skąd, on wcześniej w ogóle nie palił!
- Wczoraj mój mąż był u lekarza i ten zalecił mu palić najwyżej pięć papierosów dziennie.
- I co, pali mniej, niż wcześniej?
- Ależ skąd, on wcześniej w ogóle nie palił!
Słoń idący przez pustynię zauważa nagiego Araba i mówi:
- Człowieku jak ty możesz oddychać tak małą trąbą?!
- Człowieku jak ty możesz oddychać tak małą trąbą?!