Pewnego dnia, podczas mszy, pojawia się znienacka Szatan, patrzy wielkimi ślepiami po ludziach, uśmiecha się szyderczo i siada na ołtarzu. Ludzie uciekają z kościoła i tylko jeden staruszek się nie rusza i patrzy na Bestię. Wreszcie Szatan podchodzi do niego i pyta:
- Czy nie wiesz kim jestem?
- Oczywiście, że wiem.
- I nie boisz się mnie?
- Ani trochę.
Szatan lekko się zdziwił.
- Mnie się wszyscy boją, a ty nie? Dlaczego się nie boisz?
- Jestem żonaty z twoją siostrą od 56 lat.
     71
Dwie staruszki oglądają telewizję. Nagle jedna z nich mówi
- O, Benedykt XVI
Na co druga:
- A Kubica, który?
     39
Kobiety a kontynenty:
- do 18 lat kobieta jest jak Australia
- między 18 a 25 rokiem życia - zwariowana jak Ameryka
- między 25 a 35 rokiem życia - gorąca jak Afryka
- po 35 roku życia - wyeksploatowana jak Europa
- po 50 roku życia - zimna jak Antarktyda.
     -50
Komisja poborowa. Chłopak z trudem odczytuje z tablicy największa literę. Lekarz decyduje:
- Zdolny do walki z czołgami.
     59
Na ulicy Kowalski pyta przechodnia:
- Jak trafić do fryzjera?
- Pójdzie pan prosto, potem skręci w lewo, a dalej poprowadzą pana ślady krwi na chodniku.
     78
Na dworcu PKS blondynka podchodzi do kasy i prosi o bilet.
- Normalny? - pyta kasjerka
- A co, wyglądam na idiotkę?
     64