- Tato, znalazłem babcię!!!
- Tyle razy Ci mówiłem durniu, żebyś nie kopał dołków w ogródku!
     55
Kowalska żali się mężowi:
- Twój gust jest tak zmienny, że doprawdy trudno wytrzymać. W poniedziałek lubiłeś fasolę, we wtorek i w środę też, w czwartek również i nagle w piątek nie cierpisz fasoli?!
     51
Co to jest? Małe zielone, pstryk, czerwone?
- Żaba w mikserze.
     93
Stalin dzwoni do Berii
- Ławrientij... za cholerę nie mogę znaleźć mojej fajki
- Tak jest Towarzyszu Stalin, natychmiast wszczynamy poszukiwania
Po czterech godzinach Stalin dzwoni ponownie
- Ławrientij...
- Towarzyszu Stalin: zaginięcie fajki jest skutkiem spisku - głównie trockistów i zinowjewowców. 200 osób aresztowaliśmy, 150 już przyznało się do winy, trybunał już wydał 30 wyroków śmierci, które wykonano.
- Ławrientij - poczekaj, fajka się znalazła...
     67
- Jasiu, kto jest najbardziej leniwy w twojej klasie? - pyta ojciec.
- A co to jest leniwy?
- To znaczy, że ktoś nic nie robi, tylko się przygląda, jak inni pracują.
- A, to nasz pan od matematyki - odpowiada spokojnie Jaś.
     57
Jasiu zgubił w tłumie ojca i zwrócił się o pomoc do policjanta:
- Czy nie widział pan takiego jednego pana, bez takiego chłopca jak ja?
     74