Jasiu czeka z mamą na samolot.
- Mamo siku! - mówi Jasiu
- Nie, bo zaraz przyleci samolot.
Po jakimś czasie:
- Mamo leci!
- Gdzie?!
- Po nogawkach...
     44
Dowódca zapragnął poznać, jak się układa życie seksualne jego żołnierzy.Zarządził zbiórkę i pyta się pierwszego żołnierza:
- Z kim mieliście ostatnio stosunek?
- Melduje posłusznie,że z wiewiórą.
- Zboczeniec!A wy z kim mieliście?-pyta się następnego.
- Z wiewiórą.
- A wy
- Też z wiewiórą.
- Zboczeńcy, jak można tak haniebnie męczyć zwierzęta! Jak wam nie wstyd? Wy też pewnie mieliście ostatnio stosunek z wiewiórą? - pyta się dowódca stojącego na końcu szeregu żołnierza.
- Melduje, że nie
- Oto jest wzorowy żołnierz, wzór dla was. Powiedzcie szeregowy jak się nazywacie?
- Wiewióra.
     81
Hrabia wzywa lokaja:
- Janie, proszę natychmiast przynieść butelkę koniaku! Hrabina zemdlała.
- Dobrze, panie hrabio. A co przynieść dla pani hrabiny?
     76
Gliniarz z drogówki wraca do domu i od progu woła do syna:
- Pokaż dzienniczek!
Syn wyciąga dzienniczek. W środku kilka pał i 100 złotych. Ojciec wprawnym ruchem chowa kasę i mówi:
- No, przynajmniej w domu wszystko w porządku.
     58
- Ludzie! Oderwijcie się od tego komputera, tam też jest świat, ptaszki ćwierkające, piwo, dziewczyny?
- Gdzie?
- Za firewallem!
     54
Jaka jest różnica między Urzędem Skarbowym a zakładem fryzjerskim?
- W Urzędzie Skarbowym golą dokładniej.
     64