- Halo?
- Cześć maleńka, tu tatuś, daj mi mamusie
- Tatusiu, mamusia jest na górze w sypialni z wujkiem Frankiem
Po dłuższej chwili milczenia:
- Ależ córeczko, nie masz żadnego wujka Franka!
- Nieprawda! Mam! I jest teraz z mamusia w sypialni!
- Ok, no cóż... posłuchaj uważnie, chce żebyś coć dla mnie zrobiła. Dobrze?
- Dobrze tatusiu
- To idź na gore do sypialni, zapukaj do drzwi i powiedz, że tata właśnie parkuje przed domem.
Kilka minut później:
- Już zrobiłam
- I co się stało?
- Mama bardzo się przestraszyła, wyskoczyła z łóżka bez ubrania i zaczęła biegać po pokoju i krzyczeć, a potem potknęła się o dywan i wypadła przez okno i leży nieżywa.
- Boże! A co z wujkiem Frankiem?
- On też wyskoczył z łóżka bez ubrania i krzyczał. W końcu wyskoczył przez okno, to z drugiej strony i wskoczył do basenu. Ale tatusiu, tam nie było wody, miałeś napełnić go w zeszłym tygodniu i zapomniałeś. No i wujek upadł na dno i tez jest nieżywy.
Baaardzo długa chwila ciszy, aż wreszcie:
- Hmmmm, basen mówisz? A czy to numer 22 244 40?
     97
- Ten lekarz jest niesamowity! W kilka sekund wyleczył moją żonę z wszystkich dolegliwości!
- Jak to zrobił?
- Powiedział, że to objawy nadchodzącej starości...
     77
- Co jest najszybsze w 286?
- Wiatraczek
     49
W Stanach najlepszemu superkomputerowi zadali pytanie:
"Ile będzie kosztować butelka coli po trzeciej wojnie światowej?"
Po sześciu miesiącach nieprzerwanych obliczeń dostali odpowiedź: "Dwa złote i pięćdziesiąt groszy"
     61
Trzech nauczycieli za czasów RFN chciało wyjechać za granicę, ale potrzebne im były zaświadczenia od policji, że mogą opuścić granicę. Poszli więc na komendę i wchodzą po kolei. Pierwszy wszedł nauczyciel z gimnazjum i za chwilę wychodzi. Pozostali od razu pytają:
- Dostałeś pozwolenie czy nie?
On na smutny odpowiada:
- Nie dostałem
Wchodzi drugi nauczyciel z liceum... Za chwilę wraca i ta sama sytuacja: nie dostał.
Wchodzi trzeci nauczyciel ze szkoły specjalnej. Nie ma go z pięć minut... W końcu wychodzi zadowolony, że dostał pozwolenie. Koledzy zdziwieni pytają się jak on to zrobił, a on na to mówi tak:
- Podszedłem do policjanta, położyłem mu podanie na biurku i mówię mu: "Tu podpisz i jeszcze tu i tu, tak jak cię w szkole uczyłem"
     41
Spam - jedyna rzecz którą na pewno dostaniesz pod choinkę.
     25