Pani pyta dzieci:
- Kto ułoży zdanie z rzeczownikiem cukier?
Zgłasza się Jasiu i mówi:
- Piję herbatę z cytryną.
- A gdzie cukier, Jasiu?
- Rozpuścił się.
     81
- Babciu widziałaś moje tabletki? - pyta student - Były oznaczone LSD.
- Co tam tabletki... Widziałeś tego smoka w kuchni?!
     34
Panna młoda i jej mąż. Noc poślubna, leżą w łóżeczku. Atmosfera cud miód.
Nagle:
- Kochanie, jestem jeszcze dziewicą. Nie mam zielonego pojęcia o tym seksze, seksie, czy jak mu tam. Możesz mi to najpierw jakoś tak po ludzku wytłumaczyć?
- Oczywiście dziubeczku mój kochany Ty. Ujmijmy to tak, to co masz między nogami to więzienie, a to co ja mam między nogami to więzień. To co robimy:
Wsadzamy więźnia do więzienia.
I tak kochali się po raz pierwszy. Mąż z błogim uśmiechem na twarzy padł na poduchę, żona zachwycona całymi igraszkami mówi:
- Słoneczko... więzień uciekł z więzienia.
- No to trzeba go zaaresztować kolejny raz.
Spróbowali tego w innych pozycjach itd itd. Mąż po którymś tam razie pada na poduchę, sięga po papierosa, nagle słyszy:
- Kochanie, nie wiem, może mi się tylko tak wydaje, ale mam wrażenie, że więzień znów uciekł.
Na to mąż resztką sił krzyczy:
- Przecież on nie dostał dożywocia!
     71
W zakonie siostra przełożona zbiera wszystkie zakonnice i mówi: Wczoraj stało się coś strasznego...na naszym terenie znaleziono prezerwatywę!
Wszystkie: O mój boże!
A jedna: Hihihi...
Przełożona: Ale to jeszcze nie wszystko - ta prezerwatywa była zużyta!
Wszystkie: O mój boże!
A jedna: Hihihi...
Przełożona: Ale teraz najgorsze - ta prezerwatywa była pęknięta!
Wszystkie: Hihihi...
A jedna: O mój boże!
     68
- Pani co roku jest młodsza!
- Dziękuję panu bardzo.
- Za czterdzieści lat będzie pani z powrotem w przedszkolu.
     46
Mama oznajmia Jasiowi:
- Dzisiejszej nocy święty Mikołaj przyniósł ci w prezencie siostrzyczkę. Czy chcesz ją zobaczyć?
- Nie - odpowiada Jaś - wolę zobaczyć tego Mikołaja!
     42