Tato! On mnie ciągle bije - wrzeszczy Małgosia wskazując na Jasia.
Ojciec nie odrywając wzroku od komputera:
- To go zresetuj.
     68
Jasiu, który się jąkał poszedł z kolegami do sadu na jabłka. Chłopcy kazali mu stać na czatach. Jeden mówi do Jasia:
- Jak będziesz kogoś widział to krzycz "chłop".
Koledzy zbierają jabłka. Nagle Jasiu krzyczy :
- Chłop... chłop...
Chłopcy błyskawicznie zeszli z drzewa i uciekają a Jasiu:
- Chłop... chłop... chłopaki zostawcie mi kilka jabłek.
     51
- Ludzie! Oderwijcie się od tego komputera, tam też jest świat, ptaszki ćwierkające, piwo, dziewczyny?
- Gdzie?
- Za firewallem!
     53
Z zeszytów szkolnych:
- Często spotykamy Soplicę z "Pana Tadeusza" w sklepie monopolowym.
- Polana jest to forma lasu bez lasu.
- Higienistka wycisnęła mi pinezką kleszcza, który się do mnie dobierał.
- Niektóre gazy są tak śmierdzące, jak spaliny wydzielane przez człowieka.
- Kochanowski pędził swój tryb żywota poczciwego szlachcica, zajętego głównymi sprawami i rodziną.
- Królowa Bona sprowadziła do Polski seler, kalafiory i makaroniarzy.
- Kiedy Giaur się wyspowiadał, to tak mu ulżyło, że umarł.
- Kurczęta są produktem jaj sadzonych.
- Królowa Kinga została świętą, bo Bolesław był wstydliwy.
- Dziewczyna nad jeziorem doiła krowę. W wodzie odbijało się to na odwrót.
     58
Rozmawiają dwie aktorki, jedna mówi:
- Mój były reżyser mówił, że mam jemu zaufać, a on doprowadzi mnie do Oskara.
- I co? Masz go?
- Tak, wkrótce pójdzie do szkoły.
     52
Co zrobi kibic, gdy Polacy wygrają Euro 2012?
- Wyłączy konsolę i pójdzie spać.
     51