Tatry. Mgła jak mleko. Przy szlaku siedzi baca z turystą. Ćmią fajeczkę i papierosa:
- Oj baco, baco...
- Łoj turysto, turysto...
- Oj lubicie wy owieczki, panie baco, lubicie...
- Łoj, łodwalcie się! Nie trza było leźć w góry w tym kozuchu, panie turysto...
     78
Student do profesora:
- Panie psorze ma pan dwie różne skarpetki - żółtą i niebieską.
- A wie pan, w domu mam drugą taką samą parę.
     89
- Stasek, cy twoj konicek kurzy fajkę?
- Nie.
- No, to ci się szopa pali.
     91
Uciekają zające przez Bug do Polski. Jeden z naszych zajęcy łapie uciekiniera i pyta o powód. Tamten odpowiada:
- A bo u nas obcinają zającom trzecie ucho!
- No jakże! Przecież zające maja tylko dwoje uszu!?
- Zgoda, my to wiemy, ale oni najpierw obcinają, a potem liczą!
     92
Sędzia w sądzie pyta się oskarżonego dlaczego zabił policjanta . On na to :
- Panie sędzio ! To było tak . On uderzył mnie pałą , więc zapytałem się dlaczego . Krzyknął wtedy : Prima Aprilis !!! Wtedy ja splunąłem mu w twarz mówiąc : Smingus - Dyngus . Kiedy on zgasił mi papierosa na czole mówiąc Środa Popielcowa to co miałem zrobić ? Skoczyłem mu do gardła i krzyknąłem : Zaduszki !!!
     120
W pracy:
- Możesz dorzucić legendę do tego wykresu?
- Dawno dawno temu...
     78