Idzie mała myszka z mamą przez łąkę. Nagle przelatuje nad nimi nietoperz, a mała myszka krzyczy:
- Patrz, mamusiu, aniołek!
     10
Stoi blondynka przy automacie z napojami. Po godzinie robi się za nią kolejka. Facet, który za nią stoi, mówi:
- Może się pani pospieszyć?
Blondynka na to:
- Jak wygrywam, to nigdy nie przestaję!
     158
Mały żółwik wchodzi na wysokie drzewo. Gdy już jest na szczycie rozkłada łapki i skacze po czym z głośnym hukiem spada na ziemię. Kilka razy ponawia próbę, ale za każdym razem kończy tak samo. W tym momencie jeden z ptaków obserwujących żółwika z sąsiedniego drzewa zwraca się do drugiego:
- Wiesz, chyba czas, abyśmy mu powiedzieli, że jest adoptowany...
     52
Z zeszytów szkolnych:
- Andrzej Radek myślał, że nauczyciel da mu w skórę, ale było odwrotnie.
- Antygona zakopała brata, splunęła moralnie na króla i powiesiła się.
- August II był elektronem Saksonii.
- Austria została podpita przez Węgry.
- Autor opisuje swoich najbliższych przyjaciół, choć ich wcale nie miał i to jest bardzo dziwne.
- Azja jest największym kontynentem na Ziemi, a nawet na świecie.
- Bach w swoim życiu wyszedł za mąż i dorobił się trochę dzieci.
- Bakterie, które rozmnażają się przez kichanie, prowadza tryb życia koczowniczy.
- Barak, burak, czy jak mu tam to kierunek w sztuce.
- Barbara była wiecznym nieszczęściem Bogumiła, ale on to lubił.
     26
Na egzaminie końcowym z anatomii w akademii medycznej profesor zadaje studentce wydziału lekarskiego pytanie:
- Jaki narząd, proszę pani, jest u człowieka symbolem miłości?
- U mężczyzny czy u kobiety? - usiłuje zyskać na czasie studentka.
- Mój Boże! - wzdycha profesor i w zadumie kiwa sędziwie głowa. - Za moich czasów było to po prostu serce.
     12
Mała dziewczynka odbiera telefon:
- A którym jest pan szefem mojego tatusia: dupkiem czy kretynem?
     76