Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze, jak się schylam, to mnie tak okropnie tu boli.
- Nie schylać się, następna proszę!
     39

Blondynka pracuje w hotelu jako sprzątaczka.
Jej szef mówi:
- Posprzątaj windę.
- Na wszystkich piętrach?
     80
Nauczyciel każe Jasiowi stopniować przymiotnik chory:
- Chory, chorszy, trup.
     74
Przychodzi baba do lekarza a lekarz mówi:
- Niech pani przestanie tu przychodzić, bo ludzie zaczęli o nas gadać.
     55
Z zeszytów szkolnych:
- Dowodem kulistości Ziemi jest to, że kiedy statek dopłynie do horyzontu, to tonie.
- Jeż i jaskółka to zwierzęta, które pomagają rolnikowi w zjadaniu robaków.
- Katakumby to były starożytnie schrony przeciwlotnicze.
- Królów wybierano w dawnej Polsce na zasadzie erekcji.
- Chopin tęsknotę za ojczyzną wylewał na fortepian.
- Kaci nosili kiedyś maski, aby skazany nie mścił się na nich.
- Bolesław Krzywousty w swoim testamencie dał kawałek ziemi także swojej żonie Salmonelli.
- Jan Kochanowski, gdy był smutny, to pisał treny, a gdy miał dobry humor - fraszki.
- Harfa jest podobna do łabędzia, tylko gorzej pływa.
- Doprowadzając do wszystkich zakątków pokarmy, krew pełni rolę kelnera.
     126
Pani na lekcji geografii zadaje dzieciom pytania:
- Dzieci, co jest stolicą Holandii?
- Amsterdam!
- Co jest stolicą Francji?
- Paryż!
- A co jest stolicą Hiszpanii?
- Madryt!
- Dzieci, a co jest stolicą Angoli?
Tylko Jasio podnosi rękę w górę:
- Londyn, proszę pani.
     55