- Synku, kiedy poprawisz dwójkę z matematyki?
- Nie wiem, mamusiu, nauczyciel nie wypuszcza dziennika z rąk.
- Nie wiem, mamusiu, nauczyciel nie wypuszcza dziennika z rąk.
Facet mówi do sąsiada:
- Byłem z teściową w zoo.
- I jak było? - pyta sąsiad.
- Nie przyjęli jej.
- Byłem z teściową w zoo.
- I jak było? - pyta sąsiad.
- Nie przyjęli jej.
Zapytano blondynkę, czy wie kiedy rodzą się dzieci?
Nie wiedziała, więc wyjaśniono jej, że to bardzo proste - w dziewiątym miesiącu.
Blond dziewczę rozradowane opowiedziało zagadkę przyjaciołom:
- Wiecie kiedy rodzą się dzieci? To proste! We wrześniu!
Nie wiedziała, więc wyjaśniono jej, że to bardzo proste - w dziewiątym miesiącu.
Blond dziewczę rozradowane opowiedziało zagadkę przyjaciołom:
- Wiecie kiedy rodzą się dzieci? To proste! We wrześniu!
- Co należy pokazać blondynce po dwóch latach bezwypadkowej jazdy samochodem?
- Drugi bieg...
- Drugi bieg...