Dzwonek do drzwi - mały Jaś leci otworzyć. Po chwili przybiega do ojca:
- Tato, ten komputer naprawdę przyniósł Mikołaj?
- Oczywiście.
- Bo facet mówi, że jakieś raty niezapłacone...
     33
Baca przyjechał do Warszawy. Myśli sobie: "psejode się tromwojem".
Idzie do kiosku i gada:
- Poprosze bilet na tromwaj. Miysce konicnie sidzonce.
     53
- Dlaczego blondynka otwiera jogurt w sklepie??
- Bo jest napisane "Tu otwierać"
     40
Słoń idący przez pustynię zauważa nagiego Araba i mówi:
- Człowieku jak ty możesz oddychać tak małą trąbą?!
     57
Mówi nauczycielka:
- W mojej klasie, dzieci są bardzo muzykalne. Wszystkie grają mi na nerwach.
     74
- Nie byłem wczoraj aż tak pijany!
- Stary! Wlazłeś do mojego kominka i wrzeszczałeś: "Na pokątną!"
     43