Szkot wsiada do taksówki i pyta:
- Ile zapłacę za przejazd na dworzec?
- Dwa funty.
- A za walizkę?
- Walizkę zawiozę za darmo.
- To proszę zawieźć ją na dworzec, a ja pójdę piechotą!
     39
Kowalski po wypłacie wypił w barze pól litra wódki z kolegą.
Mieli ochotę na jeszcze, więc Kowalski zaprosił go do siebie do domu.
- Siądzmy w kuchni, bo w pokoju śpi żona, nie będziemy jej przeszkadzać.
Gdy Kowalski wyszedł do łazienki, jego kolega po cichu zajrzał do pokoju.
- Franek, twoja żona śpi z jakimś facetem!!!
- Ja go znam, nie warto go budzić, on nie pije wódki...

     57
Urzędniczka Urzędu Skarbowego do młodego przedsiębiorcy:
- Jak pan śmiał w rubryce "Pozostający na moim utrzymaniu" wpisać "IV RP"?!
     73
Dwóch Rosjan niesie upolowanego niedźwiedzia. Podchodzi Amerykanin i pyta:
- Grizzly?
- Niet, strieliali
     62
Co robi teściowa na plaży?
- Przyzwyczaja się do piachu.
     52
Do Szkota:
- Powinien pan kupić ten samochód, spala tylko łyżeczkę benzyny.
- Stołową czy od herbaty?
     52