- Wiesz, mamo, Kazio wczoraj przyszedł brudny do szkoły i pani go za karę wysłała do domu!
- I co pomogło?
- Tak, dzisiaj cala klasa przyszła brudna.
     70
- Jasiu, jaki jest Twój ulubiony kwiat?
- Róża.
- To zapisz to słowo na tablicy.
- To ja wolę fiołki proszę pani.
     79
Opisy wypadków samochodowych z protokołów zgłoszeniowych PZU:
- Jechałem do lekarza z chorym kręgosłupem, kiedy wypadł mi dysk, powodując wypadek.
- Nie wiedziałem, że po północy też obowiązuje ograniczenie prędkości.
- Dałem sygnał klaksonem, ale nie działał, ponieważ został skradziony.
- Pośrednią przyczyną wypadku był mały człowiek w małym samochodzie z dużą buzią.
- Zdałem sobie sprawę, że może być nieciekawie. Golf jedzie nam na maskę. Spojrzałem na zegarek, była 7:05.
- Wracając do domu skręciłem omyłkowo we wjazd do innego domu i uderzyłem w drzewo, którego u mnie w tym miejscu nie ma.
- W szybkim tempie zbliżał się do mnie słup telegraficzny. Zaczęłam jechać zygzakiem, ale słup i tak trafił mnie, uszkadzając chłodnicę.
- Mój samochód uderzył w ogrodzenie, przekoziołkował i wyrżnął w drzewo. Wtedy straciłem panowanie nad kierownicą.
     73
Urzędnik do interesanta:
- Codziennie mówię panu, żeby pan przyszedł jutro, a pan zawsze przychodzi dzisiaj...
     40
Jak po Chińsku nazywa się węgiel?
- Sam miał.
     83
Wychodzi zakrwawiony kangur z autobusu.
- Co ci się stało? Pyta stojący obok człowiek.
- Ktoś próbował mi wyrwać torbę!
     41