Nowy pracownik w zakładzie pogrzebowym dostał swoje pierwsze zadanie: szef kazał mu napisać na blaszanej tabliczce: "Świętej pamięci Fąfara żył 62 lat. Pokój jego duszy".
Po godzinie szef pyta:
- Jak ci idzie?
- Powolutku. Nie tak łatwo wkręcić blaszaną tabliczkę w maszynę do pisania.
Po godzinie szef pyta:
- Jak ci idzie?
- Powolutku. Nie tak łatwo wkręcić blaszaną tabliczkę w maszynę do pisania.
Stoi pijaczyna pod murem i leje. Podchodzi policjant i pyta:
- A można to tak lać na ten mur?
- A co pan się pytasz - lej pan!
- A można to tak lać na ten mur?
- A co pan się pytasz - lej pan!
Jedzie facet z dziewczyną samochodem. Pyta ją, czy jeśli wdepnie do 100 km/h, to ona zdejmie ubranie? Kobieta zgodziła się i rozebrała. Kierowca za bardzo zapatrzył się na nią i samochód zjechał z drogi wprost na drzewo. Mężczyzna został uwięziony, kobieta wydostała się, ale nago. Jedyną dostępną częścią garderoby był but faceta. Więc kobieta wzięła but, przykryła nim łono i pobiegła po pomoc na pobliską stację paliw.
- Panowie, potrzebuję pomocy, mój chłopak jest uwięziony! - woła.
Na co zdziwiony pracownik odpowiada:
- Dobra kobieto, jeżeli aż tak głęboko utknął, to my nie damy rady go wyciągnąć.
- Panowie, potrzebuję pomocy, mój chłopak jest uwięziony! - woła.
Na co zdziwiony pracownik odpowiada:
- Dobra kobieto, jeżeli aż tak głęboko utknął, to my nie damy rady go wyciągnąć.
Do mężczyzny leżącego na trawniku podchodzi policjant i pyta:
- Obywatelu, co to jest? Hotel?
- A przepraszam, co to jest? Informacja turystyczna?
- Obywatelu, co to jest? Hotel?
- A przepraszam, co to jest? Informacja turystyczna?
- Czy to prawda, że żona cię opuściła?
- Ależ skąd! Zawsze kończy się na obietnicach...
- Ależ skąd! Zawsze kończy się na obietnicach...
Impreza studencka.
Do ładnej dziewczyny podchodzi gość, przeciąga się znacząco i mówi :
- Jestem bardzo dobry w łóżku
To jest MARKETING BEZPOŚREDNI.
Gdy do ładnej dziewczyny podejdzie chłopak i powie :
- Ten gość tam przy barze jest bardzo dobry w łóżku
To jest to REKLAMA
Gdy do gościa podchodzi laska i mówi ponętnym głosem:
- Słyszałam, że jesteś dobry w łóżku.
To to się nazywa MIEĆ DOBRĄ MARKĘ.
Do ładnej dziewczyny podchodzi gość, przeciąga się znacząco i mówi :
- Jestem bardzo dobry w łóżku
To jest MARKETING BEZPOŚREDNI.
Gdy do ładnej dziewczyny podejdzie chłopak i powie :
- Ten gość tam przy barze jest bardzo dobry w łóżku
To jest to REKLAMA
Gdy do gościa podchodzi laska i mówi ponętnym głosem:
- Słyszałam, że jesteś dobry w łóżku.
To to się nazywa MIEĆ DOBRĄ MARKĘ.