Parka spogląda na randce w gwiazdy. Ona przytulając się:
- Znam się na gwiazdach. Wymień jakąś konstelację, a ja Ci ją pokażę...
- Najlepiej Małą Niedźwiedzicę..
- Świnia!
     107
W szkole pani kazała napisać zdanie o jednym ptaku. Jaś się zgłasza:
- Przyszedł tatuś do domu upity jak szpak.
- No Jasiu tak nie wolno, a ułóż mi zdanie z dwoma ptakami.
- Przyszedł tatuś do domu upity jak szpak, w drzwiach wywinął orła.
- A z trzema?
- Przyszedł tatuś do domu upity jak szpak, w drzwiach wywinął orła i puścił pawia.
- A z pięcioma?
- Proszę pani ja mogę od razu ułożyć z sześcioma.
- Dobrze, ale wymyśl coś ładnego.
- Przyszedł tatuś do domu upity jak szpak, w drzwiach wywinął orła, puścił pawia aż mu poleciały dwa gile z nosa i dalej poszedł pić na sępa
     44
Rozmawia dwóch adminów:
- Mój kumpel wczoraj w 5 minut uszkodził główny serwer.
- Jest hakerem?
- Nie, debilem...
     70
Na granicy rozmawiają dzieci polskie i rosyjskie:
- A my mamy chleb! - wołają dzieci rosyjskie.
- A my mamy chleb z masłem!! - rzekły na to dzieci polskie.
- A my mamy Stalina!!! - rzuciły dzieci rosyjskie.
- My też możemy mieć Stalina!!! - odrzuciły dzieci polskie.
- To nie będziecie mieli chleba z masłem!!! - odpowiedziały dzieci rosyjskie.
     68
Proces sądowy
- Jest pan oskarżony o to, że uderzył pan poszkodowanego dwa razy w twarz. Czy chce pan coś dodać?
- Nie Wysoki Sądzie myślę, że mu to wystarczy.
     69
Sędzia do górala:
- Ile macie dochodów?
- Wysoki sądzie, do chodów to ja mom dwie nogi, ale obie kipskie.
     50