Pilot: Dzień dobry Bratysławo.
Wieża: Dzień dobry. Dla informacji - mówi Wiedeń.
Pilot: Wiedeń?
Wieża: Tak.
Pilot: Ale dlaczego, my chcieliśmy do Bratysławy.
Wieża: OK w takim razie przerwijcie lądowanie i skręćcie w lewo...
     67
Jedzie windą mężczyzna, zatrzymuje się na piętrze.
Wsiada blondynka. Pasażer pyta:
- Na drugie?
Ona na to:
- Małgosia.
     294
Polak i Rusek przy wódce chwalili się jakie duże mają przyrodzenie. Rusek mówi:
- Ja mam fiuta 30 cm.
Polak na to:
- A na moim 13 wróbelków siada.
Kiedy już dobrze popili Ruski mówi:
- Wiesz co? Trochę przesadziłem, mam dużego, ale gdzieś tak z 25 cm.
Polak na to:
- Ja też skłamałem, temu trzynastemu się nóżka obsuwa.
     46
A to co mówi mąż do żony w kolejnych latach małżeństwa, przechodząc przez ulice...
Rok 1. Poczekaj kochanie aż samochód przejedzie.
2. Poczekaj, samochód!
3. Czekaj, samochód
4. Nie widzisz samochodu?
5. Cholera, ślepa jesteś?
6. (To już tylko do siebie) Jak jesteś ślepa to leć pod koła!
     27
Mąż przed wyjściem do pracy mówi do żony:
- Wiesz, po goleniu czuje się tak, jakbym miał ze dwadzieścia lat mniej ...
- A czy nie mógłbyś się golić wieczorem? - pyta się żona.
     35
Blondynka była na treningu piłki nożnej.
Przychodzi do domu i mówi do męża:
- Kochanie! Dzisiaj strzeliłam 2 bramki!
- Ooo i jaki był wynik?
- Dwa do zera...
- Ooo wspaniale!
- ...dla przeciwnej drużyny.
     47