Na lekcji nauczycielka pyta się Jasia:
- Jasiu, co się robi gdy ktoś tonie?
- nie wiem
- Jasiu co się robi gdy ktoś odjeżdża?
- nie wiem
- Jasiu co się robi gdy ktoś stoi w kolejce?
- nie wiem
- Jasiu co się robi gdy ktoś się bije?
- nie wiem
- Słuchaj Jasiu jak jutro nie odpowiesz dostaniesz jedynkę
Jasio wraca zapłakany do domu.
- Mamo co się robi gdy ktoś tonie?
- rzuca mu się koło ratunkowe
- a co się robi gdy ktoś odjeżdża?
- macha mu się chusteczką na pożegnanie
- a co się robi gdy ktoś stoi w kolejce?
- czeka się na swoją kolej
- a co się robi gdy ktoś się bije?
- mówi mu się, żeby przestał.
Następnego dnia Jasio idzie do szkoły.
Nauczycielka pyta się go:
- Jasiu co się robi gdy ktoś się topi?
- macha mu się chusteczką na pożegnanie
- Jasiu co się robi gdy ktoś odjeżdża?
- rzuca mu się koło ratunkowe
- Jasiu co się robi gdy ktoś stoi w kolejce?
- mówi mu się żeby przestał
- Jasiu co się robi gdy ktoś się bije?
- czeka sie na swoją kolej.
- Jasiu, co się robi gdy ktoś tonie?
- nie wiem
- Jasiu co się robi gdy ktoś odjeżdża?
- nie wiem
- Jasiu co się robi gdy ktoś stoi w kolejce?
- nie wiem
- Jasiu co się robi gdy ktoś się bije?
- nie wiem
- Słuchaj Jasiu jak jutro nie odpowiesz dostaniesz jedynkę
Jasio wraca zapłakany do domu.
- Mamo co się robi gdy ktoś tonie?
- rzuca mu się koło ratunkowe
- a co się robi gdy ktoś odjeżdża?
- macha mu się chusteczką na pożegnanie
- a co się robi gdy ktoś stoi w kolejce?
- czeka się na swoją kolej
- a co się robi gdy ktoś się bije?
- mówi mu się, żeby przestał.
Następnego dnia Jasio idzie do szkoły.
Nauczycielka pyta się go:
- Jasiu co się robi gdy ktoś się topi?
- macha mu się chusteczką na pożegnanie
- Jasiu co się robi gdy ktoś odjeżdża?
- rzuca mu się koło ratunkowe
- Jasiu co się robi gdy ktoś stoi w kolejce?
- mówi mu się żeby przestał
- Jasiu co się robi gdy ktoś się bije?
- czeka sie na swoją kolej.
Dwóch facetów poszło na golfa, chcąc szybko rozegrać partię, ale przed nimi grają dwie początkujące kobiety, którym bardzo wolno idzie gra. Jeden mówi do drugiego:
- Idź do nich i zapytaj się, czy możemy je wyprzedzić?
Drugi idzie, dochodzi do połowy, zatrzymuje się i szybko wraca.
Pierwszy pyta:
- Co się stało?
- Słuchaj, ty musisz iść, bo jedna z nich to moja żona, a druga to moja kochanka! Nie mogę się z nimi równocześnie zobaczyć!
- Ok, rozumiem, jasne.
Pierwszy podszedł do połowy boiska, zatrzymał się i też wraca. Drugi pyta jego:
- No, co jest??
- Jaki ten świat mały!
- Idź do nich i zapytaj się, czy możemy je wyprzedzić?
Drugi idzie, dochodzi do połowy, zatrzymuje się i szybko wraca.
Pierwszy pyta:
- Co się stało?
- Słuchaj, ty musisz iść, bo jedna z nich to moja żona, a druga to moja kochanka! Nie mogę się z nimi równocześnie zobaczyć!
- Ok, rozumiem, jasne.
Pierwszy podszedł do połowy boiska, zatrzymał się i też wraca. Drugi pyta jego:
- No, co jest??
- Jaki ten świat mały!
Nauczycielka do Jasia:
- Dlaczego w globusie jest tyle kurzu?
- Bo akurat dotknęła Pani Sahary.
- Dlaczego w globusie jest tyle kurzu?
- Bo akurat dotknęła Pani Sahary.
- Wyobraź sobie Kaziu, kiedy zauważyłem, że cały dom stoi w płomieniach, wbiegłem natychmiast do kuchni i na rękach wyniosłem teściową.
- No cóż, każdy w takich okolicznościach traci głowę.
- No cóż, każdy w takich okolicznościach traci głowę.