Dzwoni blondynka na pogotowie:
- Mój mąż połknął igłę.
Kobieta, która odebrała telefon mówi:
- Za kilka minut u pani będziemy.
Po kilku minutach blondynka znowu dzwoni na pogotowie:
- Już nie trzeba przyjeżdżać, znalazłam drugą.
     89
Spotyka się dwóch biznesmenów:
- Słuchaj, zauważyłem, że w twojej firmie wszyscy przychodzą do pracy bardzo wcześnie. Jak ty to robisz?
- Prosty trick! Mam dwudziestu pracowników i piętnaście miejsc parkingowych...
     55
Czym różni się uczeń dobry od złego?
- Złego leją rodzice, dobrego - koledzy.
     14
Spotykają się dwaj jaskiniowcy.
- Oglądałeś wczoraj film "Między nami jaskiniowcami"?
- Tak, ale miałem pecha. Na dziesięć minut przed zakończeniem było zwarcie i wysiadł prąd w mojej jaskini.
     56
Mecz. Brunet mówi do blondynki:
- Jest 1:1.
Blondynka na to:
- A kto wygrywa?
     92
Młody człowiek został uznany winnym zamordowania rodziców. Przed ogłoszeniem wyroku sędzia przyznaje mu prawo do ostatniego słowa.
- Proszę o łagodny wymiar kary. Jestem przecież biednym sierotą.
     86