Idzie facet ulicą patrzy a tu na budynku wielki szyld z napisem: "BURDEL U SIÓSTR URSZULANEK".
O tego jeszcze nie widziałem pomyślał zdziwiony i wszedł do środka.Za wielkim dębowym biurkiem siedziała stara zakonnica,pyta się:
- Czego pan chciał?
- Noo... skorzystać z usług
- Płaci pan 500 zł i tymi drzwiami na prawo.
Zapłacił, poszedł a tam siedzi młoda zakonnica:
- Dzień dobry
- Dzień dobry, chciałbym...
- Tak wiem, wiem. Płaci pan 300 zł i tymi drzwiami na wprost.
Zapłacił i poszedł.Tam już taka super młoda,ładna i zgrabna zakonnica go z uśmiechem przywitała:
- Witam pana - powiedziała zalotnym głosem
- Witam...
- Płaci pan 100 zł i idzie tymi oto drzwiami na lewo.
Facet pomyślał a co mi tam, już tyle wydałam to i stówę dam.Zapłacił i poszedł dalej. Znalazł się na podwórku, drzwi się za nim zatrzasnęły, a klamki z tej strony nie było. Facet skołowany rozgląda się dookoła,nie wie co się dzieje. Nagle patrzy a na przeciwko wielka tabliczka z napisem: "Właśnie zostałeś wyru..any przez siostry Urszulanki".
O tego jeszcze nie widziałem pomyślał zdziwiony i wszedł do środka.Za wielkim dębowym biurkiem siedziała stara zakonnica,pyta się:
- Czego pan chciał?
- Noo... skorzystać z usług
- Płaci pan 500 zł i tymi drzwiami na prawo.
Zapłacił, poszedł a tam siedzi młoda zakonnica:
- Dzień dobry
- Dzień dobry, chciałbym...
- Tak wiem, wiem. Płaci pan 300 zł i tymi drzwiami na wprost.
Zapłacił i poszedł.Tam już taka super młoda,ładna i zgrabna zakonnica go z uśmiechem przywitała:
- Witam pana - powiedziała zalotnym głosem
- Witam...
- Płaci pan 100 zł i idzie tymi oto drzwiami na lewo.
Facet pomyślał a co mi tam, już tyle wydałam to i stówę dam.Zapłacił i poszedł dalej. Znalazł się na podwórku, drzwi się za nim zatrzasnęły, a klamki z tej strony nie było. Facet skołowany rozgląda się dookoła,nie wie co się dzieje. Nagle patrzy a na przeciwko wielka tabliczka z napisem: "Właśnie zostałeś wyru..any przez siostry Urszulanki".
Spotykają się trzy koleżanki i zaczynają rozmawiać o ulubionych pozycjach seksualnych. Mówi pierwsza:
- Ja to najbardziej lubię pozycję klasyczną. Kiedy partner leży na mnie mam wtedy najlepsze doznania.
- A ja wole na jeźdźca ? mówi druga ? mogę wtedy dominować nad mężczyzną.
A trzecia na to:
- Ja to najbardziej lubię na rodeo?
Pierwsza i druga zdziwione:
- Na rodeo?! Jak się to robi?
- Ano, zaczynam normalnie, na jeźdźca. Potem mówię facetowi, że mam HIVa i próbuje się utrzymać przez 3 minuty.
- Ja to najbardziej lubię pozycję klasyczną. Kiedy partner leży na mnie mam wtedy najlepsze doznania.
- A ja wole na jeźdźca ? mówi druga ? mogę wtedy dominować nad mężczyzną.
A trzecia na to:
- Ja to najbardziej lubię na rodeo?
Pierwsza i druga zdziwione:
- Na rodeo?! Jak się to robi?
- Ano, zaczynam normalnie, na jeźdźca. Potem mówię facetowi, że mam HIVa i próbuje się utrzymać przez 3 minuty.
Przyszła nauczycielka do domu Jasia i skarży się jego ojcu:
- Pański syn w odpowiedzi na moją uwagę pod jego adresem przy całej klasie powiedział, że mnie przeleci.
- Zaraz się z nim rozprawię - powiedział ojciec i podszedł do otwartego okna.
- Jaaasiu! Pokłóciłeś się dziś z panią nauczycielką?
- Nooo zdarzyło się.
- I obiecałeś, że ją przelecisz?
- Nooo tak.
- To co się szwędasz po ulicy? Chodź do domu! Ona już przyszła.
- Pański syn w odpowiedzi na moją uwagę pod jego adresem przy całej klasie powiedział, że mnie przeleci.
- Zaraz się z nim rozprawię - powiedział ojciec i podszedł do otwartego okna.
- Jaaasiu! Pokłóciłeś się dziś z panią nauczycielką?
- Nooo zdarzyło się.
- I obiecałeś, że ją przelecisz?
- Nooo tak.
- To co się szwędasz po ulicy? Chodź do domu! Ona już przyszła.
Z zeszytów szkolnych:
- Niektóre części konia wykorzystujemy do gry na skrzypcach.
- Żaby na wiosnę niosą jaja w galarecie.
- Korsarze wyjeżdżali na bezludne wyspy i łapali niewolników.
- Bolesław Krzywousty dobrze mówił, ale źle usta składał.
- Ryba jest przystosowana do życia w wodzie, bo ma ogon.
- Największym błędem Bolesława Krzywoustego było to, że podzielił swoich synów na pięć części.
- Pomimo, że na niebie świecił księżyc dzień był smutny i ponury.
- Obecnie nie ma już przywiązania do ziemi i chłop do południa może być nawet robotnikiem.
- Krowa to zwierzę roślinobójcze.
- Jacek Soplica po swojej śmierci był jakiś nieswój, ale przecież wiedział, że całe życie poświęcił ojczyźnie.
- Niektóre części konia wykorzystujemy do gry na skrzypcach.
- Żaby na wiosnę niosą jaja w galarecie.
- Korsarze wyjeżdżali na bezludne wyspy i łapali niewolników.
- Bolesław Krzywousty dobrze mówił, ale źle usta składał.
- Ryba jest przystosowana do życia w wodzie, bo ma ogon.
- Największym błędem Bolesława Krzywoustego było to, że podzielił swoich synów na pięć części.
- Pomimo, że na niebie świecił księżyc dzień był smutny i ponury.
- Obecnie nie ma już przywiązania do ziemi i chłop do południa może być nawet robotnikiem.
- Krowa to zwierzę roślinobójcze.
- Jacek Soplica po swojej śmierci był jakiś nieswój, ale przecież wiedział, że całe życie poświęcił ojczyźnie.