Dyrektor szpitala psychiatrycznego informuje inspektorów z ministerstwa:
- Na parterze umieściłem lekko chorych, na pierwszym piętrze nieco cięższe przypadki, na drugim obłąkanych, na trzecim psychopatów, a na czwartym piętrze, drodzy panowie, jest mój gabinet...
- Na parterze umieściłem lekko chorych, na pierwszym piętrze nieco cięższe przypadki, na drugim obłąkanych, na trzecim psychopatów, a na czwartym piętrze, drodzy panowie, jest mój gabinet...
Student kocha się z koleżanką z Akademii Muzycznej. Gra wstępna jest namiętna i zmysłowa. Ona całuje go w pępek i cieniutkim głosem mówi:
- Kocham cię.
- Niżej, niżej proszę - szepcze student.
- Kocham cię - mówi ona niskim głosem.
- Kocham cię.
- Niżej, niżej proszę - szepcze student.
- Kocham cię - mówi ona niskim głosem.
Jasiu do babci:
- Babciu, w telewizji jest Madonna. Ale nie klękaj, to ta piosenkarka.
- Babciu, w telewizji jest Madonna. Ale nie klękaj, to ta piosenkarka.
Żona szyje sukienkę na maszynie, a mąż stoi nad nią i krzyczy:
- Teraz w lewo! Jeszcze bardziej! Prosto! Uważaj, nie za szybko! Przecież ty nie umiesz szyć!
- Po co te twoje głupie komentarze?
- Chciałem ci tylko pokazać jak się czuję, gdy jedziemy samochodem.
- Teraz w lewo! Jeszcze bardziej! Prosto! Uważaj, nie za szybko! Przecież ty nie umiesz szyć!
- Po co te twoje głupie komentarze?
- Chciałem ci tylko pokazać jak się czuję, gdy jedziemy samochodem.
Gość wzywa kelnera i pyta:
- Czy muzycy w waszym lokalu grają na życzenie gości?
- Oczywiście, szanowny Panie!
- To proszę im powiedzieć, żeby zagrali w domino!
- Czy muzycy w waszym lokalu grają na życzenie gości?
- Oczywiście, szanowny Panie!
- To proszę im powiedzieć, żeby zagrali w domino!