Dwie blondynki idą przez pustynię.
Jedna z nich mówi:
- Nie czuję nóg.
A druga na to:
- To powąchaj moje!
Jedna z nich mówi:
- Nie czuję nóg.
A druga na to:
- To powąchaj moje!
- Dlaczego dzieci studentów są takie nerwowe?
- Bo przez pierwsze 3 miesiące zarodek się zastanawia: czy mama zrobi skrobankę czy nie? Przez kolejne 3 miesiące się zastanawia: czy tata się ożeni z mamą czy nie? A przez ostatnie 3 miesiące: jak będziemy żyć we trójkę mając tylko 2 stypendia?
- Bo przez pierwsze 3 miesiące zarodek się zastanawia: czy mama zrobi skrobankę czy nie? Przez kolejne 3 miesiące się zastanawia: czy tata się ożeni z mamą czy nie? A przez ostatnie 3 miesiące: jak będziemy żyć we trójkę mając tylko 2 stypendia?
W tramwaju stoją: Spiderman, Batman i mądra blondynka.
- Kto z nich podniesie 10$, które leży na podłodze?
- Nikt, bo każda z postaci jest fikcyjna.
- Kto z nich podniesie 10$, które leży na podłodze?
- Nikt, bo każda z postaci jest fikcyjna.
W środku nocy patrol policji zatrzymuje prostytutkę. Po spisaniu personaliów policjant pyta ją o zawód.
- A tak chodzę... od latarni do latarni.
- Policjant do kolegi: Wacek pisz - pogotowie energetyczne.
- A tak chodzę... od latarni do latarni.
- Policjant do kolegi: Wacek pisz - pogotowie energetyczne.
Po świętach Bożego Narodzenia sędzia pyta Fąfarę:
- Dlaczego chce się pan rozwieść z żoną?
- Bo daje mi do jedzenia: barszczyk z uszkami, śledzia, karpia, kluski z makiem...
- Proszę pana, przecież wszyscy na wigilię jedzą takie potrawy!
- Możliwe, ale ona przyrządza mi je codziennie od siedemnastu lat!
- Dlaczego chce się pan rozwieść z żoną?
- Bo daje mi do jedzenia: barszczyk z uszkami, śledzia, karpia, kluski z makiem...
- Proszę pana, przecież wszyscy na wigilię jedzą takie potrawy!
- Możliwe, ale ona przyrządza mi je codziennie od siedemnastu lat!