Przychodzi dziewczyna do fryzjera z trzema włosami na głowie i mówi:
- Warkocza.
Fryzjer ją czesze i mówi:
- Nie da się, bo jeden włos wyleciał.
- No to kitkę.
Fryzjer ją czesze i mówi:
- Nie da się, bo kolejny włos wyleciał.
- Trudno, pójdę w rozpuszczonych.
     50
Katechetka pyta się Jasia:
- Jasiu, kiedy Adam i Ewa byli w raju?
- Jesienią.
- A dlaczego akurat jesienią? - pyta zdziwiona katechetka.
- Bo wtedy dojrzewają jabłka.
     52
Student budzi się rano po ognistej imprezie. Przeciąga się i podchodzi do lustra. Wytęża wzrok i po chwili rozróżnia czerwony nos i podkrążone oczy. Przygląda się bliżej i dostrzega sznureczek, który wystaje mu z kącika ust. Pada na kolana i zaczyna się modlić: Panie Boże oby to była torebka od herbaty!
     53
Poniedziałek rano, szef:
- Co masz takie czerwone oczy, piłeś?
- Nie! Płakałem cały weekend, bo brakowało mi pracy!
     40
- Jasiu, powiedz jakieś zdanie w trybie oznajmującym
- Koń ciągnie wóz.
- Dobrze Jasiu, a teraz powiedz to w trybie rozkazującym.
- Wio!
     74
- Już ja pokażę mojej siostrze - grozi Jaś.
- O co chodzi? - pyta kolega.
- W zeszłym roku nazwała mnie hipopotamem.
- To dlaczego czekałeś tak długo?
- Bo dopiero w tym roku zobaczyłem w zoo, jak wygląda hipopotam.
     28