W knajpie w Rosji:
- Macie coś wegetariańskiego?
- Tak. Wódkę z pszenicy, piwo z chmielu i wino z winogron.
- Macie coś wegetariańskiego?
- Tak. Wódkę z pszenicy, piwo z chmielu i wino z winogron.
Jedzie Szkot autem, zatrzymał się otwiera drzwi i bach... jakiś samochód uderza mu drzwi i je wyrywa. Przyjeżdża policja i karetka, wysiada doktor a Szkot:
- O mój Boże! Mój samochód!
Doktor na to:
- Co pan się martwi samochodem, pan nie ma ręki!
Szkot na to:
- O Boże, mój Rolex!
- O mój Boże! Mój samochód!
Doktor na to:
- Co pan się martwi samochodem, pan nie ma ręki!
Szkot na to:
- O Boże, mój Rolex!
Student zaprosił na randkę swoją przyjaciółkę. Spacerują po mieście i w pewnym momencie mijają elegancką restaurację.
- Ach, jaki niesamowity zapach... - wzdycha dziewczyna.
- Podoba ci się? Bo jeśli tak, to możemy przejść się tędy jeszcze raz.
- Ach, jaki niesamowity zapach... - wzdycha dziewczyna.
- Podoba ci się? Bo jeśli tak, to możemy przejść się tędy jeszcze raz.
Przychodzi łysy mężczyzna na rozprawe sądową:
-To było tak straszne, że włosy mi dęba stanęły
-Prosze mówić prawde tylko prawde-mówi sąd
-To było tak straszne, że włosy mi dęba stanęły
-Prosze mówić prawde tylko prawde-mówi sąd