- Tato, chcę nowy telefon...
- A może jakieś magiczne słówko?
- Barbara... Twoja kochanka.
- A może jakieś magiczne słówko?
- Barbara... Twoja kochanka.
Tata pyta Jasia:
- Po co Ci w domu łopata i kompas?
- Zamierzam posprzątać w moim pokoju.
- Po co Ci w domu łopata i kompas?
- Zamierzam posprzątać w moim pokoju.
Kupowanie damskiej bielizny jest jak kupowanie wina:
- Białe czy czerwone?
Kupowanie męskiej bielizny jest jak kupowanie piwa:
- 6 czy 12?
- Białe czy czerwone?
Kupowanie męskiej bielizny jest jak kupowanie piwa:
- 6 czy 12?
Do lekarza psychiatry przychodzi facetka i mówi:
- Panie doktorze, z moim mężem dzieje się coś dziwnego. Jak wypije kawę, wpada w szał i zjada całą filiżankę. Zostawia tylko uszko.
- A to faktycznie dziwne. Uszko jest przecież najlepsze...
- Panie doktorze, z moim mężem dzieje się coś dziwnego. Jak wypije kawę, wpada w szał i zjada całą filiżankę. Zostawia tylko uszko.
- A to faktycznie dziwne. Uszko jest przecież najlepsze...