Sędzia do górala:
- Ile macie dochodów?
- Wysoki sądzie, do chodów to ja mom dwie nogi, ale obie kipskie.
     66
Lekarz do lekarza:
- Mam dziwny przypadek. Pacjent powinien już dawno zejść a on zdrowieje.
Kolega:
- Tak... czasem medycyna jest bezsilna.
     88
- Moja teściowa to istny anioł!
- A moja jeszcze żyje...
     36
Na pustyni leży słoń do góry nogami (na plecach) i mówi :
- cip cip cip cip cip cip cip...
Idzie dwóch myśliwych, widza słonia i mówią:
- Jakiś walnięty ten słoń, nie dość że leży na grzbiecie, nogi ma pionowo w gorę, to jeszcze mówi cip cip cip jak ptaki.
Uradzili, żeby go odwrócić, i wtedy zastrzelić bo do leżących się nie strzela. odwrócili go, a słoń:
- pic pic pic pic pic pic pic...
     48
Pani pyta Jasia:
- Jasiu, powiedz nam skąd się bierze prąd?
- Z Afryki.
- A czemu akurat z Afryki?
- Bo jak wyłączą prąd, to tata zawsze mówi "Znowu te małpy wyłączyły prąd".
     103
Wśród ludzi wyróżniamy kilka płci: kobieta, mężczyzna i teściowa.
     221