W pewnej wiosce na zachodzie młody chłopak - Dave - spotykał się z Sue, która mieszkała na sąsiedniej farmie. Pewnego wieczoru siedzieli razem na werandzie i oglądali zachód słońca. Nagle Dave zobaczył, że jego najlepszy byk zaczął kryć jedną z krów. Westchnął cicho i spoglądając na to jak natura rządzi zachowaniami zwierząt, poczuł przypływ odwagi i powiedział do Sue:
- Sue, bardzo chciałbym w tej chwili robić to co robi ten byk...
- Ależ proszę bardzo - odrzekła Sue - w końcu to twoja krowa...
- Sue, bardzo chciałbym w tej chwili robić to co robi ten byk...
- Ależ proszę bardzo - odrzekła Sue - w końcu to twoja krowa...
Na ławce w parku siedzi staruszek i strasznie płacze. Podchodzi do niego przechodzień i zapytuje:
- Dlaczego Pan płacze?
- Synu mam 88 lat, dwa tygodnie temu ozenilem sie najseksowniejsza laska w okolicy, ma 22 lata, 90/60/90, super gotuje, kochamy sie kiedy chce, wieczorem mi czyta...
- To świetnie, więc o co chodzi?
- Nie pamiętam gdzie mieszkam!
- Dlaczego Pan płacze?
- Synu mam 88 lat, dwa tygodnie temu ozenilem sie najseksowniejsza laska w okolicy, ma 22 lata, 90/60/90, super gotuje, kochamy sie kiedy chce, wieczorem mi czyta...
- To świetnie, więc o co chodzi?
- Nie pamiętam gdzie mieszkam!
Hrabia podczas kolizji drogowej uszkodził poważnie samochód innego kierowcy. Mówi do jego właściciela:
- To moja wina. Pokryję wszystkie koszty związane z naprawą pańskiego auta. Proszę tylko do mnie zadzwonić.
- A jaki jest pański numer telefonu?
- Znajdzie pan w książce telefonicznej.
- Ale pan mi nie podał swego nazwiska!
- Nazwisko też pan tam znajdzie - odrzekł hrabia i odjechał swoim autem.
- To moja wina. Pokryję wszystkie koszty związane z naprawą pańskiego auta. Proszę tylko do mnie zadzwonić.
- A jaki jest pański numer telefonu?
- Znajdzie pan w książce telefonicznej.
- Ale pan mi nie podał swego nazwiska!
- Nazwisko też pan tam znajdzie - odrzekł hrabia i odjechał swoim autem.
- Wilkuuuu hyyppp... a dlaczeeeoggo... tyyy masz... rooogiii?!
- Rany... Wstań już proszę!
- Wilkuuu a czemuuu masz taaakie długieeee uszy?!!
- No nie mogę z tobą! Człowieku wytrzeźwiej!
- Wiiiilkuuu a dlaczego masz taaki czerwonyyy nooosss?!!!
- Wstawaj zachlana stara pijacka mordo w głupiej czerwonej czapce! Sanie czekają! To ja, Rudolf!
- Rany... Wstań już proszę!
- Wilkuuu a czemuuu masz taaakie długieeee uszy?!!
- No nie mogę z tobą! Człowieku wytrzeźwiej!
- Wiiiilkuuu a dlaczego masz taaki czerwonyyy nooosss?!!!
- Wstawaj zachlana stara pijacka mordo w głupiej czerwonej czapce! Sanie czekają! To ja, Rudolf!